Artykuł o Szopie w Gazecie Wyborczej

http://wyborcza.pl/1,76842,9037017,Niezla_szopka.html

Praworządność a Zdrowie!

Nie sposób już zrozumieć niczego! Nie sposób już pozostawać zdrowym! Jedno z drugim ma związek.

Nie sposób już rozumieć współczesnych relacji społeczno-politycznych w Polsce i na Świecie. Nie sposób już rozumieć stanu zdrowia zwykłego człowieka jak i zdrowia całego społeczeństwa … bez wcześniejszego zrozumienia roli dwóch straszliwie degradujących nowoczesne społeczeństwo czynników:

  1. Stalinowska doktryna prawna …
  2. Depresja …

Te dwa czynniki od kilkudziesięciu lat splatają się w sobie, interferują, mutują … potęgują. Jako powiązane oddziałują szkodliwie na relacje społeczne. Wspólnie powoli, lecz nieustannie, czynią wyrwy w logice oraz prawdzie. Przekształcają te bezwzględne wartości w narzędzia przydatne manipulacji i oszustwom … przesuwają świat w kierunku błędu, złudy, obłędu, zła …

„Nowoczesne społeczeństwo wypiera moralność” – Prof. Z. Bauman.

Z moich doświadczeń, badań, przemyśleń, celowych prowokacji i obserwacji skutków tych prowokacji wynika, że nowoczesne społeczeństwo wyparło już nie tylko moralność, etykę, prawdę i logikę. Ale, co także ważne, wyparło hierarchiczny system wartości normatywnych zapisany w dwóch najważniejszych aktach prawnych ustanowionych po II Wojnie Światowej dla Świata i dla Polski – odpowiednio Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka ONZ z 1947 oraz w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z 1997 r.

Ten hierarchiczny system wartości normatywnych – nazywajmy go dalej sprawiedliwością – należy traktować jako najwyższą zdobycz humanistyczną ludzkości – zdobycz wspólną dla wszystkich religii i cywilizacji. To co najcenniejsze wynikające z historii zawarte zostało w skondensowanej formie w tych dwóch aktach prawnych obowiązujących jako najwyższe normy/wskaźniki prawa wewnętrznego oraz międzynarodowego. W Polsce obowiązuje jako Prawo Najwyższe, którego „przepisy należy stosować bezpośrednio” – art. 8 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. W Świecie jako obowiązująca deklaracja Państw. Obydwa akty są w zasadzie, w swej istocie, tożsame.

To co najcenniejsze dla ludzkości, a więc: prawda, logika oraz hierarchiczny system wartości (sprawiedliwość), zostało wyparte zarówno ze strefy normatywnej jak i ze strefy aksjologicznej – obyczajowej. Wartości te zostały wyparte z sądów i z obyczajów …

Sprawiedliwość to już słowo zapomniane, niezrozumiałe – niepostępowe …

Prawda i logika, jako wartości, zachowały się jeszcze jedynie w obszarach stosowanych nauk ścisłych i technologicznych ale tylko dlatego, że tu rządzą twarde prawa fizyki niepodatne na manipulacje. Natura jest głucha na ideologie.

W humanistyce te trzy najwyższe Wartości zostały wyparte przez ideologie …

Za ten stan rzeczy, obok zwykłych ludzkich grzechów, należy obwinić w największym stopniu:

  1. Stalinowską doktrynę prawną …
  2. Depresję …

Zanim omówię te dwa punkty najpierw powiem dwa słowa o wypartym lecz obowiązującym, zapisanym w obowiązującym akcie Prawa Najwyższego Rzeczypospolitej Polskiej – Konstytucji RP – Hierarchicznym Systemie Wartości Konstytucyjnych: to sekwencja przepisów o charakterze bezwzględnie nienaruszalnym: art. 30, 31, 64, 32 KRP uzupełniona o przepisy dookreślające art, 18, 1,2, 13 … 7,8 … oraz służebne, czyli pozostałe przepisy określające urzędy i ustrój ale służebne wobec poprzedzających je w hierarchii wartości konstytucyjnych.

Ta sekwencja to w skrócie: Godność, Wolność, Własność, Równość Człowieka wobec prawa … potem Wspólne dobro … potem artykuły dookreślające … na końcu służebne.

A więc prawda, logika i sprawiedliwość jako hierarchia wartości … to zostało wyparte. „Wyparta” została również prawie cała Konstytucja za wyjątkiem jej części służebnej (określającej ustrój) – to istota stalinowskiej doktryny. Stalin wiedział co robi …

Nastąpił chaos prawny i aksjologiczny … a postępowe środowiska nadal dążą do dekonstrukcji wartości …

ad 1. Wyodrębniłem w Stalinowskiej Doktrynie Prawnej kilkadziesiąt cech. Nie sposób ich wszystkich tu przedstawić. Najprościej: główna cecha tej doktryny to mechanizm, który powoduje wypieranie z sądów oraz z praktyk prawnych i politycznych tych trzech najwyższych wartości: prawdy, logiki i sprawiedliwości (sprawiedliwość rozumiana jako hierarchiczny system wartości zawarty w normach prawnych) oraz przekształcenie ich w narzędzie manipulacji i oszustwa … Z powodu tej doktryny sędziowie łamali i łamią otwarcie Konstytucję RP od samego jej ustanowienia – orzekają wyłącznie na podstawie przepisów kodeksowych przyjmując zasadę: „orzekam na podstawie przepisów niższego szczebla bo domniemuję, że jeśli przepisy te są zgodne z Konstytucją to orzeczenie też musi być zgodne z Konstytucją” Inaczej mówiąc „Konstytucję stosujemy za pośrednictwem przepisów kodeksowych a nie bezpośrednio” Nie bardziej błędnego. Ta doktryna wyraźnie jest sprzeczna z art. 8 i 7 Konstytucji, które mówią jednoznacznie: „przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio …” Bezpośrednio to bezpośrednio! Bezpośrednio nie może być pośrednio ani za pośrednictwem … To zmanipulowanie to esencja stalinowskiej doktryny prawnej …

ad. 2. Depresja. To straszliwie podstępna choroba. Wielu terapeutów uważa, że cierpi na nią już połowa populacji. Wprawdzie WHO podaje znacznie niższą wartość lecz uwzględnia tylko zarejestrowane przypadki i stany mocno zaawansowane. Jeśli uwzględnimy stany początkowe i średnie oraz dodamy te typowe dla tej choroby zachowania, które da się wyodrębnić z zachowań społecznych to będziemy zmuszeni przyjąć, że to już jest rzeczywiście połowa populacji cierpiących na depresję …

Co jest najbardziej typowe dla tej choroby?

  1. Uchybienia wobec logiki …
  2. Stan utraty zaufania i nadziei …

Jedno i drugie pozostaje w związku …

Należy stwierdzić:

  1. Uchybienia wobec logiki to cecha wspólna depresji i stalinowskiej doktryny – manipulacje !!!
  2. Stany utraty zaufania i nadziei i wywołuje i wzmacnia zarówno depresja jak i stalinowska doktryna!!!

Mamy zatem stan współdziałania dwóch zupełnie odrębnych czynników oraz wzajemnego potęgowania skutków oddziaływania tych czynników … czynnika prawnego i biologicznego.

Należy stwierdzić: stan w obszarze praktyk prawnych wygląda następująco: to stan opartego na stalinowskiej doktrynie systemowego bezprawia, w którym w wyniku oddziaływania stalinowskiej doktryny doszło do skutecznego wyparcia najwyższych wartości: prawdy, logiki, sprawiedliwości (hierarchiczności); wyroki wydawane z uchybieniem wobec prawdy, logiki czy sprawiedliwości uznawane są za prawomocne. Inaczej mówiąc: nie ważne jest to co stanowi Konstytucja, liczy się tylko to co zawyrokują sędziowie!!! Sędziowie prawem kaduka (stalinowskiej doktryny) wcielili się w rolę ustawodawcy … Od takich wyroków nie ma już odwołania!

A więc: systemowe bezprawie to stan, w którym w majestacie prawa sędziowie dopuszczają akty łamania Konstytucji, w tym wymienionych najwyższych wartości. Polskie prawo nie penalizuje aktów łamania Konstytucji! W zasadzie nie penalizuje także aktów poświadczania nieprawdy …

Stan systemowego bezprawia skutkuje pojawieniem się (we wszystkich systemach) zwyrodnień.

W systemach zaczynają dominować cechy:

  1. neowyzysku
  2. neototalitaryzmu
  3. neoniewolnictwa
  4. neorasizmu

A więc mamy stan beznadziei, systemowego wyzysku, totalitaryzmu, niewolnictwa, rasizmu … wszystko w jednym. Ładnie! Brak wojen w naszej części geograficznej odkupiliśmy koniecznością życia w zwyrodniałych systemach …

Opisałem skrótowo stan w obszarze praworządności. A jak jest w obszarze zdrowotnym objętym oddziaływaniem Depresji?

Podobnie, z tą tylko różnicą, że kierunek wektora oddziaływania jest odwrotny – kierunek już nie jest dośrodkowy lecz odśrodkowy: „Samotność i pustka … siła tak nieludzka, odśrodkowa pustka” – to poetycka przenośnia Magdaleny Pawluczuk i Waldemara Deski w „Studium Poetyckim Depresji”.

Przeciwnego kierunku wektory różnych obszarów nie powodują zniesienia ich sił. Przeciwnie, powodują ich potęgowanie w obszarze prawdy, logiki i sprawiedliwości: cierpiący na depresję w starciu z systemowym bezprawiem doznaje większego porażenia niż człowiek zdrowy zaś człowiek zdrowy napotyka zwielokrotnioną presję dwóch czynników: doktryny wypierającej prawdę, logikę i sprawiedliwość oraz uchybiających logice działań ludzi dotkniętych depresją – jednoczesna i potęgująca presja doktryny i choroby.

W rezultacie człowiek zdrowy czuje się osaczony nielogicznością i kłamstwem a wobec tak przygniatającej presji zaczyna powątpiewać w poprawność swojego rozumowania a dalej w swoje własne zdrowie psychiczne … taki łańcuszek przyczyn i skutków.

Chaos prawny prowadzi do rozchwiania zaufania we wszystko, nawet w poprawność własnego rozumowania … w rezultacie powoduje rozplenianie się depresji …

Aby łatwiej zrozumieć ten, z konieczności mocno skrótowy, tekst, a co za tym idzie zrozumieć część rzeczywistości na styku prawa i biologii należy co najmniej:

  1. przeczytać z uwagą Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej;
  2. zrozumieć, że istota Konstytucji RP zawarta jest w Jej przepisach a nie w skażonych stalinowską doktryną zmanipulowanych prawniczych interpretacjach;
  3. opierać się na faktach a nie na „faktach medialnych” Widzieć relacje takimi jakie one są a nie takimi jak opisują je pośrednicy – odrzucić efekt głuchego telefonu;
  4. uzupełnić wiedzę, choćby o tę przekazywaną przez setki organizacji pokrzywdzonych przez systemowe bezprawie sądów – próbować wychwycić uchybienia sędziów wobec najwyższych wartości;
  5. przyjąć, że wszystkie tezy i definicje postawione w niniejszym tekście mają potwierdzenie w zebranych faktach. Że istnieją dowody na ich prawdziwość. Problemem jest blokowanie dopuszczenia tych dowodów lub ich opublikowania; świat naukowy, prawny i polityczny świadomie blokuje taką możliwość;
  6. rozejrzeć się samemu. Większość, lub nawet wszystkie tezy tego artykułu możliwe są do potwierdzenia ich słuszności samemu, na podstawie własnych obserwacji;

To tekst z konieczności skrócony, pisany z konieczności takim a nie innym językiem.

Pragnąłbym, aby spowodował on zdjęcie ostracyzmu z tematu stalinowska doktryna prawna, zainicjowanie dyskusji, podjęcie uzupełniających badań – w rezultacie powołanie Obywatelskiego Instytutu Konstytucyjnego pod nazwą „Sąd nad Sędziami, Urzędnikami i Przedstawicielami Władz”

Marzę, aby doszło do przyjęcia WZORCÓW.

WZORCE to lekarstwo – jestem przekonany, że skuteczne – na problemy zarysowane wyżej. To lekarstwo na stalinowską doktrynę, brak prawdy, logiki i sprawiedliwości.

To lekarstwo na depresję. Choć nie znamy medycznej przyczyny jej powstawania to z całą pewnością możemy przyjąć, że wyrugowanie stalinowskiej doktryny prawnej z praktyk prawnych spowoduje znaczne ograniczenie Depresji. Potwierdza to pośrednio bardzo wiele raportów medycznych …

Wyrugowanie stalinowskiej doktryny z sądów jest proste – wystarczą WZORCE i powołanie Instytutu. Na przeszkodzie stoi brak woli oraz brak korporacyjnego interesu – wyzysk ponad uczciwością, kłamstwo ponad prawdą, manipulacje ponad logiką, Zło ponad Dobrem.

WZORCE to najwyższa racja stanu Polski oraz Świata.

Pisząc ten artykuł nie kierowałem się racjami politycznymi ani ideologicznymi … kierowałem się poczuciem sprawiedliwości, logiki i prawdy.

Zawsze zastanawiało mnie pojęcie Wymiar Sprawiedliwości. Dociekałem jak, w jaki sposób i gdzie, sprawiedliwość zaklęto w normach prawnych. Długo nie potrafiłem tego odkryć – prawnicy nie potrafili pomóc. Ostatecznie odkryłem: Sprawiedliwość zawarta jest w przytoczonej wyżej sekwencji przepisów Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Niestety, ta część Konstytucji nadal pozostaje wyparta przez stalinowską doktrynę prawną – wraz z prawdą i logiką …

… gdzie chore sądy choroba rozprzestrzenia się bez przeszkód …

Waldemar Deska

więcej o tym w: https://wdeska.wordpress.com/2019/06/21/zwyrodnienie-idei/

Piosenka na czasie – Niepewność i strach (koronawirus)

Wątpliwość i strach, w serca dziś uderza niepewność i gorzki jej smak…

Nie trwajmy w panice, w bezmyślnym działaniu bo oni nadziei nam niosą znak.

Ref:

Ty dla nich dzisiaj zostań w domu Postawą swą podziękuj im tak

Gdy oni bez strachu w szpitalnych realiach Za maską ochronną kryją ludzką twarz

Gdy słońce wstaje jak co dzień w domu I niebo ten sam kolor ma

Na świecie tysiące aniołów bez imion Przy łóżkach chorych wciąż trwa

Ty lepiej dla nich zostań w domu Postawą swą podziękuj im tak

Gdy oni bez strachu w tych trudnych chwilach Za maską ochronną Kryją ludzką twarz

  • to napisała Magda z Irlandii.

Czytaj dalej

Zwyrodnienie Idei

Oto mój referat, który napisałem na konferencję XXI Forum Architektury Krajobrazu jesienią 2018 r. w SGGW.

Jego jądrem jest analiza praworządności III RP. Przeprowadziłem ja na podstawie doświadczeń wieloletniej batalii/utarczki z sądami o prawo do mieszkania w moim domu, który zbudowałem sobie sam, bez udziału architekta oraz bez proszenia się nikogo o zgodę … poszerzonej o analizę b. wielu innych procesów oraz analizę doświadczeń tysięcy obywateli pokrzywdzonych przez systemowe bezprawie …

Tak! Systemowe bezprawie.

Tak definiuję stan, w którym żyjemy od 1997 roku. Wprowadzam też wiele innych definicji: „stalinowska doktryna prawna”, „dyktatura prawników”, „neototalitaryzm”, „hierarchiczny system wartości normatywnych” jako zaniedbywany punkt odniesienia, „WZORCE” jako narzędzie uzdrowienia oraz najwyższa racja stanu Polski i Świata …

Analiza dotyczy praktyk prawnych III RP – sposobu stosowanie prawa. Lecz ma charakter uniwersalny … te same złe elementy odkrywam w europejskich i amerykańskich praktykach – w globalnym systemie liberalnym, który coraz wyraźniej wykazuje cechy wynaturzenia prawnego …

Doroczne Forum Architektury Krajobrazu to ogólnopolska konferencja naukowa poświęcona architekturze. Architektura jest częścią nauk społecznych i posługuje się, tak jak i innych relacje, przymusem prawnym … przymus zwykle rodzi zwyrodnienia. Tak stało się i tutaj, architektura zwyrodniała …

Stąd tytuł referatu: „ŁAD PRZESTRZENI. IDEOLOGIA TOTALITARNA CZY DOBRO WSPÓLNE?”

Starałem się łagodzić swój ton ale nic to nie pomogło – zagadnienie to zostało objęte ostracyzmem. A więc w dążeniu do ukrycia wiedzy, do grupy sędziów, prawników, urzędników i polityków dołączyli naukowcy … także oni sprzeniewierzyli się prawdzie …

Zdecydowałem się opublikować ten referat tutaj. Po pół roku przeczytałem go ponownie. Nic nie stracił na aktualności, wszystkie tezy potwierdzają się w praktyce. Oczywiście mógłbym polepszyć argumentację, popoprawiać drobne, na szczęście, błędy oraz uzupełnić dowody. Nie zrobiłem tego …

Zachęcam do przeczytania, dyskusji oraz naprawienia błędów

Waldemar Deska

Do pobrania w formacie pdf:
Moje słowo wstępu (czyli powyższy tekst)
Spis treści (zamieszczony również poniżej)
Treść referatu ŁAD PRZESTRZENI. IDEOLOGIA TOTALITARNA CZY DOBRO WSPÓLNE? w całości (tylko w pdf ponieważ zamieszczenie przypisów we właściwych miejscach na stronie internetowej byłoby bardzo kłopotliwe (o ile w ogóle realne)

SYSTEMOWE BEZPRAWIE – spis treści

WPROWADZENIE – str. 1

WSTĘP – str. 18

PRZYKŁADY – str. 30

NOWE POJĘCIA – str. 36

Systemowe Bezprawie – str. 37

Stalinowska Doktryna Prawna – str. 40

Dyktatura Prawników – str. 40

Rozstrzygniecie – str. 41

Neo-Totalitaryzm – str. 41

Neo-Wyzysk, Neo-Niewlonictwo, NeoRasizm – str. 43

Wyparcie – str. 43

Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej – str. 43

Konstytucyjny Punkt Odniesienia – str. 44

Prawidłowa Interpretacja Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej – str. 44

Prawidłowa Interpretacja art. 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej – str. 44

Język Prawny – str. 44

Perspektywa Pokrzywdzonych – str. 44

Najwyższy Dorobek Ludzkości – str. 44

Hierarchiczny Ład wartości Normatywnych – str. 44

Odwrócenie – str. 45

Wymiar Sprawiedliwości – str. 45

Przeciw-Skuteczność Społeczna – str. 45

Procedura – str. 45

Punkt Odniesienia – str. 45

WZORCE – str. 46

WZORZEC 1 – str. 46

WZORZEC 2 – str. 48

WZORZEC 3 – str. 48

WZORZEC 4 – str. 48

WZORZEC 5 – str. 48

WZORZEC 6 – str. 48

DOWODY – str. 49

PODSUMOWANIE – str. 53

WNIOSKI KOŃCOWE – str. 53

Wojewódzki Sąd Administracyjny – list otwarty – 26 stycznia 2018 roku

Ruch Społeczny ku Praworządności i Sprawiedliwości

www.sad-nad-sedziami.manifo.com
SnS@manifomail.com

2018.01.26_WSA list otwarty – do pobrania

Warszawa 26 stycznia 2018 roku

Pan Prezes Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie

Wzywam Pana (oraz pozostałych polskich Sędziów) do usunięcia naruszania prawa polegającego na powszechnym uprawianiu w polskich Sądach praktyk (opartego na stalinowskiej doktrynie prawnej oraz innych totalitarnych doktrynach) systemowego bezprawia.

Wzywam Pana (oraz pozostałych polskich Sędziów) do ponownego przemyślenia i zreinterpretowania istoty Konstytucji Polskiej – z totalitarnej na konstytucyjną.

Wzywam Pana, w imię interesu publicznego oraz konstytucyjnego obowiązku o rozesłanie tego wezwania do pozostałych Sędziów w Polsce w celu zlikwidowania bezprawnych praktyk; zainicjowania w tym celu wspólnej debaty nad przyczynami systemowego bezprawia.

Wzywam Pana do udzielenia publicznej odpowiedzi na postawione niżej pytania.

To pismo wysyłam do Pana w interesie społecznym. Piszę w związku z powszechnymi przykładami uprawiania praktyk systemowego bezprawia przez Sędziów, w tym Sędziów WSA w Warszawie.

(Uwaga – warunkiem zrozumienia treści tego pisma jest znajomość Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej a w szczególności kluczowej sekwencji przepisów konstytucyjnych: 30, 31, 64, 32, 18, 1, 13, 7, 8, 2, … Sekwencja ta, naszym zdaniem, definiuje istotę i ducha konstytucji; Nazywamy to „hierarchicznym systemem wartości konstytucyjnych” (wyjaśnienie dalej);

Konieczna jest reinterpretacja Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej;

W trakcie naszych obserwacji stwierdziliśmy, że Sędziowie nie znają Konstytucji i błędnie interpretują Jej przepisy – stąd ta na wstępie, może niezbyt grzeczna, ale uzasadniona uwaga …)

Systemowe bezprawie to praktyki uchybiające WZORCOM. WZORCE to nałożone na Sędziów obowiązki prawne. Rutynowe uchybianie Sędziów wobec WZORCOW wytworzyło stan systemowego bezprawia …

Wykażę to na przykładzie przypadkowej rozprawy w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Warszawie (VII SA/Wa 2500/16 w dniu 27 09 2017 r. Zdzisław Kuś – Nadzór Budowlany. Sędzia Przewodnicząca Mirosława Kowalska). Piszę do Pana w imieniu Ruchu Społecznego Polaków pokrzywdzonych przez systemowe bezprawie Wymiaru Sprawiedliwości.

Byłem świadkiem tej rozprawy. Stwierdzam: Sędziowie dopuszczali się aktów systemowego bezprawia: uchybień wobec WZORCÓW co dalej oznacza łamanie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, łamanie praw człowieka itd.

Takie działania przynoszą istotną i wymierną szkodę Polakom oraz Państwu polskiemu! Ich skutkiem jest destrukcja porządku konstytucyjnego. Stąd bierze się utrata zaufania Polaków do Wymiaru Sprawiedliwości! A stąd utrata zaufania do sprawiedliwego, demokratycznego państwa prawnego jako dobra wspólnego (art. 1 i 2 KRP). A to oznacza destrukcję stabilności i spójności Rzeczypospolitej Polskiej jako państwa (art. 3, 5, 6 KRP) …

Wymiar Sprawiedliwości nie działa dla dobra człowieka (art: 30, 31, 64, 32, 13, 18 … w związku z art. 7 i 8 KRP). Nie działa dla dobra wspólnego wszystkich Polaków oraz wszystkich Ludzi (art. 1, 2, 3, 5, 6 … w związku z art. 7 i 8 KRP). Nie działa dla sprawiedliwości, dobra, logiki ani solidarności … działa dla innych celów …

Uchybienia Wymiaru Sprawiedliwości mają charakter podstawowy, uniwersalny i powszechny (jak dalej) … wynikają głównie z błędnej (według stalinowskiej doktryny prawnej) interpretacji Konstytucji Rzeczypospolitej.

Stwierdzenia te formułuję świadomie – dowody posiadam.

Piszę o tych działaniach Sędziów, które uznawane są za „zgodne z prawem” lecz w rzeczywistości uchybiają nie tylko wartościom aksjologicznym: dobru i sprawiedliwości, moralności i etyce – uchybiają obowiązującym wartościom normatywnym zawartym w przepisach Prawa Najwyższego – Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej… jak również w traktatach międzynarodowych, np: Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka. I przynoszą wyżej wymienione, systemowo złe skutki.

Mówiąc „wartościom aksjologicznym i normatywnym” należy rozumieć: uchybiają WZORCOM. WZORCE gwarantują zgodność z systemem wartości (zarówno aksjologicznych jak i normatywnych) określanym powszechnie jako najwyższy dorobek cywilizacyjny ludzkości. Ten system wartości jest podzielany przez wszystkich i przez wszystkie systemy polityczne (oprócz totalitaryzmów); wszystkie religie, kultury, cywilizacje …

Proszę to wezwanie potraktować poważnie – to nie jest atak polityczny na Sędziów. Treść tego pisma wynika z analizy ponad dziesięcioletnich obserwacji Wymiaru Sprawiedliwości oraz z konfrontacji tej analizy z WZORCAMI: literą i duchem Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Debata publiczna (ataki polityczne) wokół reformy sądownictwa jest, naszym zdaniem, niemerytoryczna. Przeprowadzane reformy sądownictwa nie są oparte na merytorycznych podstawach.

Jednak głos Sędziów w obronie istniejącego „porządku prawnego” również zawiera w swoich podstawach niedopuszczalne elementy systemowego bezprawia, które wypaczają sprawiedliwość i praworządność.

Naszym zdaniem obydwie postawy są złe, niekonstytucyjne i prowadzą do pogarszania stanu systemowego bezprawia, w tym „dyktatury prawników”.

Nie chcemy zostać wpisani w niemerytoryczny nurt ani jednej ani drugiej strony. Optujemy za niezawisłymi i wolnymi od wpływów Sądami – jednak pozbawionych deprawacji pochodzących z systemowego bezprawia.

Dlatego zabieramy głos. Chcemy merytorycznie wykazać, że:

  1. systemowe bezprawie w polskim Wymiarze Sprawiedliwości rzeczywiście istnieje;

  2. systemowe bezprawie nie jest zwalczane przez Wymiar Sprawiedliwości;

  3. demiurgami systemowego bezprawia są Sędziowie;

  4. Sędziowie celowo i z powodów sprzecznych z duchem Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej działają w celu krycia, zasłaniania ”wypierania” i tuszowania problemu systemowego bezprawia;

  5. problem systemowego bezprawia nie dotarł (m/innymi z powodu niekonstytucyjnych praktyk prawników) do świadomości i debaty publicznej;

Chcemy wykazać istnienie przyczynowej, uniwersalnej i strukturalnej istoty systemowego bezprawia oraz pokazać jego historyczne i polityczne korzenie.

Wskażemy również receptę na likwidację systemowego bezprawia.

Podstawą do dyskusji na temat Wymiaru Sprawiedliwości może być jedynie cała prawda oraz logika … chcemy – na bazie logiki – istotną część brakującej w debacie publicznej prawdy przedstawić … Wykażemy, że wyroki, które powszechnie uznawane są za prawomocne, uchybiają WZORCOM co oznacza, że uchybiają zarówno wartościom aksjologicznym: sprawiedliwości, prawdzie, logice … jak i najwyższym przepisom normatywnym: hierarchicznym wartościom/przepisom Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej …

Takie praktyki nazywamy praktykami totalitarnych ideologii lub praktykami odwróconej hierarchii wartości, w skrócie: stalinowską doktryną prawną.

Naszym zdaniem praktyki systemowego bezprawia odbywają się rutynowo we wszystkich Sądach i pojawiają się prawdopodobnie zawsze – we wszystkich rozprawach. Ta przykładowa rozprawa na pewno nie jest incydentem – to jest rutyna obserwowana przez nas od lat!

Nie jest też tak, że winne jest złe prawo, które Sędziów wiąże i muszą je stosować. Taka wymówka źle świadczy o Sędziach – pogrąża prawdę i pogłębia stan systemowego bezprawia, źle świadczy również o autorytetach prawnych: profesorach prawa.

Winna jest przede wszystkim rutynowa, niekonstytucyjna, uchybiająca WZORCOM, oparta na stalinowskiej doktrynie prawnej praktyka polskich Sądów

  1. Sędziowie nie muszą stosować złego (niekonstytucyjnego, uchybiającego WZORCOM) prawa! Żadne prawo Sędziom tego nie nakazuje! Przeciwnie, Sędziowie mają konstytucyjny obowiązek wskazywać na te przepisy, które są niekonstytucyjne i likwidować je. Jeśli Sędziowie tego nie robią to to oznacza, że wielokrotnie i wielopoziomowo łamią Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej. W tym aspekcie Sędziowie kłamią!

    Sędziowie stosują złe prawo ponieważ mentalnie są nadal (bezprawnie i nielogicznie) podporządkowani stalinowskiej doktrynie prawnej … lub innym wpływom!

  2. Sędziowie nie mogą stosować prawa źle: według wzorców stalinowskiej doktryny zamiast według wzorca Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

    Sędziowie stosują złe prawo ponieważ mentalnie są nadal (bezprawnie i nielogicznie) podporządkowani stalinowskiej doktrynie prawnej … lub innym wpływom!

Powyższe jest powodem powszechnego poczucia krzywd i niesprawiedliwości doznawanych od Sędziów.

Rzutuje to na utratę zaufania do Wymiaru Sprawiedliwości (wyroki wydawane na podstawie i w ramach stalinowskiej doktryny prawnej nie mogą być ani sprawiedliwe ani prawidłowe). Stąd wynika utrata zaufania do Państwa Polskiego jako dobra wspólnego – najgorsza rzecz jaka mogła się przytrafić kulturze III RP oraz opartej na niej godności i przyszłości narodu! Stąd też wynika utrata zaufania wzajemnego – zaufanie wzajemne deklaruje mniej niż 10% Polaków, zaufanie do państwa i jego organów deklaruje jeszcze mniej Polaków. Brak zaufania rządzących do obywateli jest jeszcze mniejsze …

A więc mamy stan (znajdującej się na krawędzi rozsypki lub wojny) kultury kłamstw, neowyzysków, wzajemnych oszustw i wzajemnego braku zaufania …

To jest istotny problem Polski! Jego punktem kluczowym jest systemowe bezprawie! Winę za ten stan ponosi Wymiar Sprawiedliwości …

W związku z powyższym piszę do Pana list otwarty z wezwaniem do usunięcia naruszenia prawa (j. wyżej) oraz podjęcia (spóźnionej) debaty, której Sędziowie nie chcą podjąć … tego problemu nie można dłużej ukrywać.

W imię sprawiedliwości oraz w imię wielu krzywd wyrządzanych Polakom przez praktykujących systemowe bezprawie Sędziów wzywam Pana do nieuchylania się od tego obowiązku i zaprzestania praktyk odwracania oczu Wymiaru Sprawiedliwości od niezbitych dowodów

Celowo (z różnych powodów) nie będę posługiwał się językiem prawnym. Ale przestrzegam przed dyskredytacją tego pisma z powodu jego języka ((prawnicy dotychczas tak właśnie (bezprawnie) postępują)) … dyskredytacja języka innego niż język prawny to także przykład zdeprawowanej i wynaturzonej w ramach systemowego bezprawia „dyktatury prawników”. Dyskwalifikacja tego wezwania ze względu na jego język oznaczałaby kolejne, wielokrotne złamanie przez Sędziów Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej np. naruszenie Godności Człowieka poprzez zastosowanie dyskryminacji wobec jego racji lub argumentów (WZORZEC 3 w związku z art. 30 i 32 KRP) lub zastosowanie dyskryminacji z powodu ułomności, niepełnosprawności lub cech umysłowych np. niższego poziomu inteligencji lub nieumiejętności opanowania języka prawnego (wyjaśnienie niżej)

Alienacja języka prawnego (rozdźwięk pomiędzy językiem prawnym a logicznym językiem potocznym) nie może przekraczać poziomu ustalonego przez logikę i prawdę jako minimalny i konieczny dla właściwej komunikacji (rozumienia!) społecznej. Obecnie rozdźwięk ten jest zbyt duży, jest tak duży, że sam z siebie rodzi dodatkowe deprawacje i patologie Wymiaru Sprawiedliwości. Opisane to jest we WZORCU 6.

To przykład praktyk systemowego bezprawia. Winę za ten stan ponoszą Sędziowie!

Potrzebne definicje: „stalinowska doktryna prawna”, „wypieranie” „wypieranie moralności i etyki” „wypieranie najwyższych wartości normatywnych” „wartości/przepisy” „najwyższe wartości/przepisy” „systemowe bezprawie” „hierarchia wartości/przepisów konstytucyjnych” „WZORCE” „dyktatura prawników” oraz inne definicje znajdzie Pan w przygotowywanym projekcie ustawy WZORCE przedstawionym przeze mnie na Konferencji 21 maja 2015 roku w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej.

Wiemy, że Sędziowie oraz prawnicy robili i robią wiele, aby problem systemowego bezprawia nie ujrzał światła dziennego … dowody na to są …

Przynosi to złe skutki. Długotrwałe – co najmniej dwudziestoletnie – odwracanie oczu od tego problemu przyniosło efekt w postaci wyhodowania raka publicznego: systemowego bezprawia Wymiaru Sprawiedliwości.

Systemowego, to znaczy niezwalczanego przez Wymiar Sprawiedliwości oraz takiego, którego demiurgami są Sędziowie! Nie społeczeństwo, nie politycy, nie system polityczny ani nie „złe prawo”. To sami Sędziowie stworzyli systemowe bezprawie i teraz je pielęgnują. (j. Wyżej).

Proszę zwrócić uwagę: wszystkie rozprawy toczą się według tej samej sztancy …!

O tym problemie pisałem już do innych Sędziów: do Prezesa Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie, potem do Prezesa NSA p. Hausera, do Prezesa Sądu Najwyższego p. Gersdorf, do Sędziów TK: p. Rzeplińskiego, p. Stępnia … Napisałem też do Prezydenta RP oraz Ministrów Ziobry i Gowina …

Odpowiedzią było milczenie lub odpowiedzi niepokojąco podobne do siebie i charakteryzujące się unikaniem, zbaczaniem z tematu, wymijaniem; odpowiedzi wskazujące na nadrzędną chęć odwrócenia uwagi i „wyparcia” istoty problemu – zamiecenia problemu pod dywan. Pojawiły się nawet kłamstwa Sędziów w tej sprawie … oraz akt tuszowania (np. przez Prezesa WSA w Warszawie) kłamstw …

Jednakowa sztanca tych odpowiedzi niepokoi: to przejaw świadomego skrywania problemu, wyraz realizacji nadrzędnego nad sprawiedliwością interesu Sędziów … w tym „wypierania” z Sądów logiki oraz prawdy … za pomocą nielogiczności oraz nieprawdy!

No cóż, Sędziowie wielokrotnie byli przyłapywani na kłamstwach – bez żadnych konsekwencji …

Na podobnej zasadzie (za pomocą nielogiczności oraz nieprawdy) Sędziowie „wypierają” z Sądów wartości aksjologiczne (moralność, etykę) jak i wartości/przepisy normatywne …

Takie postępowanie charakteryzuje stalinowską doktrynę prawną, która umożliwia bezkarną manipulację prawem …

Dlatego jednocześnie piszę do Pana jako wezwanie oraz jako list otwarty z prośbą – w imię interesu publicznego oraz konstytucyjnego obowiązku – o wysłanie tego pisma do pozostałych Sędziów w Polsce, w tym do Profesorów i Doktorów Prawa. Ci ostatni również są odpowiedzialni za stan systemowego bezprawia. Pan dysponuje sekretariatem, dużymi możliwościami oraz państwowymi pieniędzmi – my nie. Sam roześlę to pismo do osób, do których zdołam – ale to nie wystarczy …

Celem jest – obok usunięcia naruszenia prawa – zainicjowanie merytorycznej debaty koniecznej dla wyeliminowania systemowego bezprawia.

Podkreślę: chodzi o merytoryczną a nie polityczną naprawę Wymiaru Sprawiedliwości. Ten list jest w interesie Sędziów i Sądów – jeszcze bardziej w interesie sprawiedliwości. Jest w interesie społecznym. W interesie Polski.

Naprawa może być prosta – wystarczy aby Sędziowie zaczęli dobrze wypełniać (przestali ignorować!) nałożone na nich przez prawo obowiązki. Wyodrębniliśmy sześć tych kluczowych obowiązków – być może będzie ich osiem. Nazwaliśmy je „WZORCE”. Niewypełnianie obowiązków wyodrębnionych we WZORCACH jest źródłem i istotą patologii systemowego bezprawia. Trafnie charakteryzuje stalinowską doktrynę prawną.

WZORCE to recepta na patologie Wymiaru Sprawiedliwości – to również projekt ustawy. Jego istotą jest wymuszenie starannego wypełniania tych 6 (istniejących!) obowiązków prawnych nałożonych na Sędziów przez Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej oraz prawo niższej rangi. To sprawi, że wyroki staną się sprawiedliwe i logiczne, moralne i etyczne, oparte na prawdzie a nie na nieprawdzie, wydawane na podstawie i w ramach (ignorowanych teraz!) najwyższych wartości normatywnych: zawartym w przepisach Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej hierarchicznym systemie wartości/przepisów.

Ten konstytucyjny, hierarchiczny system wartości należy traktować jako najwyższy dorobek cywilizacyjny ludzkości … jako główny pień wspólnych wartości wszystkich kultur, religii i cywilizacji i podzielanych przez cały świat, przez wszystkie kultury i religie … ten system należy traktować jako obowiązujący, bo zapisany jest w określonej sekwencji przepisów konstytucyjnych. Ignorowanie tego hierarchicznego systemu wartości/przepisów konstytucyjnych oznacza wielokrotne i wielopoziomowe łamanie przez Sędziów Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej!

WZORCE gwarantują zgodność z systemem wartości reprezentatywnym dla najwyższego dorobku cywilizacyjnego ludzkości …

Do rzeczy. Oto przebieg rozprawy:

CZĘŚĆ PIERWSZA Sędziowie pozbawiają Skarżącego głosu, szans, racji, konstytucyjnych praw – sprzeniewierzenie sędziowskie, stalinowska doktryna prawna …

I.

Skarżący, pan Zdzisław Kuś – starszy, schorowany, niedosłyszący – przybył 27 września 2017 r. na rozprawę do Sądu w towarzystwie swego opiekuna. Było oczywiste już na pierwszy rzut oka, że samodzielnie (bez opiekuna) nie dałby rady ani dosłyszeć ani zrozumieć tego, co do niego mówili Sędziowie – dlatego nie mógł świadomie brać udziału w przebiegu procesu!.

O tym, że niedosłyszy powiedział Sędziom już na samym początku, tuż po pierwszym, skierowanym do niego, pytaniu. Opiekun dopowiedział to samo Sędziom – w sposób bardziej oczywisty. Rola opiekuna polegała m/innymi na powtarzaniu skarżącemu głośniej i do ucha poleceń i pytań Sądu oraz tłumaczeniu tych pytań tak, żeby stały się zrozumiałe dla Pana Kusia (tłumaczenie z języka prawnego na logiczny język potoczny), a także podpowiadaniu odpowiedzi.

Cóż zrobił Sąd? Nie zauważył, udał, że nie widzi?, niepełnosprawności i ułomności Skarżącego ( … przecież Sąd został o tej ułomności poinformowany!), odesłał opiekuna na miejsce dla publiczności, pouczył go aby się więcej nie odzywał i dalej sądził jakby nigdy nic, nie zauważając niestosowności …

Od tego momentu stało się dla obserwatorów oczywiste, że pan Kuś nie jest dla Sędziów posiadającym Godność i świadomość Człowiekiem – jest tylko przedmiotem lub sprawą! Sędziowie, zignorowali Godność w osobie p. Kusia, zignorowali najwyższy konstytucyjny wartość/przepis, zignorowali prawa człowieka oraz hierarchię praw, zignorowali WZORCE oraz wiele innych konstytucyjnych wartości/przepisów!

I A. Pozbawienie … stalinowska doktryna stronniczości

Pan Kuś – strona postępowania – został pozbawiony przez Sędziów możliwości świadomego uczestnictwa w rozprawie przez co Sędziowie unicestwili jego szanse przedstawienia swoich racji! Sędziowie zachowali się jak strona a nie jak arbiter!

Panie Prezesie, czy Sąd postąpił tu jako arbiter czy jako strona? Czy pozbawianie jednej strony szans przedstawienia swoich racji w odpowiedzi na racje przeciwnej strony jest dopuszczalne? Czy to jest w ogóle wyobrażalne?

Czy Sąd może zachowywać się jak strona i pozbawiać człowieka świadomego uczestnictwa w rozprawie? Czy można człowieka traktować jak przedmiot lub jak sprawę?

Czy można nie zauważać tak rażących uchybień Sędziów wobec Konstytucji, praw człowieka, WZORCÓW? Czy można taką praktykę tolerować i nazywać ją sprawiedliwą? Jak Pan to wytłumaczy Polakom?

I B. Pozbawienie … stalinowska doktryna przymusu prawnego

To co jest oczywiste dla Sędziów nie jest oczywiste dla obywateli. Obywatele patrzą z innego punktu widzenia niż Sędziowie:

– obywatele patrzą z punktu widzenia sprawiedliwej i konstytucyjnej praworządności, która powinna opierać się na WZORCACH, czyli: etyce, moralności oraz hierarchicznym systemie wartości/przepisów konstytucyjnych;

– Sędziowie patrzą z punktu widzenia stalinowskiej doktryny prawnej – rutynowej, nie zmienionej od czasów PRL i niedostosowanej do ducha obowiązującej Konstytucji praktyki prawnej.

Z punktu widzenia Sądu takie działanie to rutyna (bezmyślna czy świadoma?) – dla Sądu jest przecież wygodnie aby Pan Kuś pozostawał biernym, ((nieświadomym, niezasługującym na godne, nieponiżające traktowanie (Konstytucja!)), posadzonym w wyznaczonym miejscu i tylko potakującym – przedmiotem lub sprawą. Takiego zachowania wymagają Sędziowie – tak jest (dla nich) najłatwiej. Taka jest tradycja sądownicza w Polsce i takie są wymagania stalinowskiej doktryny prawnej … wreszcie tak są Sądy w Polsce postrzegane!

Przyzna Pan, że z perspektywy powyższego wydarzenia taka opinia jest zasadna …

Z punktu widzenia sprawiedliwej, opartej na Konstytucji oraz WZORCACH praworządności wygląda to inaczej: Jest to nieuzasadnione, nielogiczne i szkodliwe zastosowanie przez Sędziów przymusu prawnego wobec strony postępowania, którego skutkiem jest wypaczenie procesu (pomniejszenie szans strony na sprawiedliwy wyrok) … a także na wielu innych płaszczyznach: poniżenie obywatela, wielokrotne i wielopoziomowe złamanie Konstytucji, praw człowieka, WZORCÓW, utrata zaufania do Wymiaru Sprawiedliwości, destrukcja kultury narodowej oraz opartej na kulturze spójności, siły i trwałości demokratycznego państwa prawnego …

Przymus prawny zastosowano tu (niepotrzebnie) wobec Godności – najwyższej wartości konstytucyjnej, wobec której nigdy nie można stosować przymusu, a której poszanowanie i ochrona jest pierwszym, niezbywalnym, bezwzględnym i najważniejszym obowiązkiem Sądu!

Naruszenie Godności polegało na sposobie, w jaki Sędziowie, potraktowali niepełnosprawnego i ułomnego człowieka … (rozwinięcie niżej)

Tak, to nie jest tylko ordynarne uchybienie Sędziów wobec kultury, dobrych manier i dobrego wychowania – to jest wielokrotne i wielopoziomowe złamanie najwyższego prawa normatywnego.

I C. Pozbawienie … stalinowska doktryna sędziowskich wymuszeń stronniczej rutyny

Tu należy stwierdzić dobitnie: spowodowanie nieświadomości Skarżącego sprokurowali (tendencyjnie przygotowali sytuację) celowo i rozmyślnie sami Sędziowie poprzez oddalenie opiekuna oraz wypowiadanie się niewystarczająco głośno, wyraźnie i zrozumiale – jak również, czasami, niewystarczająco poprawnie logicznie lub gramatycznie!

Nieświadomość skarżącego nie była związana z jego cechami psychofizycznym (art. 30 KRP), ani z jego zachowaniem się (wielu prawników tak to uzasadnia) – pan Kuś zachowywał się poprawnie i chciał świadomie uczestniczyć w procesie … Przyczyną nieświadomości Skarżącego nie była jego ułomność.

Przyczyną było wymuszenie przez Sędziów sytuacji powodującej nieświadomość uczestnika rozprawy.

I D. Pozbawienie … stalinowska doktryna wpływu na przyszłość

Pan Kuś chciał i powinien – gwarantuje to Konstytucja RP – uczestniczyć w procesie świadomie i aktywnie – rozstrzygała się przecież przyszłość jego życia – lecz nie mógł ponieważ uniemożliwili mu to Sędziowie! Sędziowie pozbawili człowieka jego konstytucyjnego prawa w sporze rozstrzygającym przyszłość człowieka!

Pan Kuś nie mógł świadomie uczestniczyć w rozprawie nie z powodu swojej ułomności (tak jak argumentuje wielu Sędziów), nie mógł, gdyż uniemożliwili Mu to Sędziowie – poprzez stworzenie sytuacji, która pozbawiła go możliwości dosłyszenia i zrozumienia. Zredukowali jego rolę do potakiwania … do potakującego udzielania odpowiedzi na pytania z tezą zmierzające do uzasadnienia przyjętej wcześniej przez Sędziów linii – wygodnej dla Sędziów ale niekoniecznie zmierzającej do prawdy i sprawiedliwości …

I E. Pozbawienie … stalinowska doktryna nadużyć celowych

Sędziowie sprokurowali taką sytuację za pomocą dostępnych im narzędzi: regulaminów, przepisów, procedur, przymusu prawnego. Wykorzystali te narzędzia (nadużyli) – w tym przymus prawny – do celów innych niż dobro, prawda i sprawiedliwość …

I F. Pozbawienie … stalinowska doktryna odwróconej hierarchii

Wykorzystując przymus prawny do celów innych niż dobro, prawda, sprawiedliwość, solidarność Sędziowie odwrócili (złamali) hierarchię wartości/przepisów Konstytucji Polskiej – postawili przymus prawny i procedury ponad Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej …

Odwrócenie (zlikwidowanie) hierarchii wartości to istotna cecha stalinowskiej doktryny prawnej …

I G. Pozbawienie … stalinowska doktryna niemoralności

Człowiek schorowany i niedosłyszący nie jest pozbawiony ani pełni władz umysłowych ani godności ani szacunku. Człowiek mniej rozgarnięty również! Człowiek schorowany, nie jest z powodu swej ułomności pozbawiony żadnych praw! – te prawa są niezbywalne!. Jest rzeczą ohydną i bezprawną wykorzystywanie i nadużywanie przez Sędziów (dla swojej wygody?) czyjejś ułomności;

I H. Pozbawienie … stalinowska rutyna ignorowania Prawa Najwyższego

Godność ma charakter nienaruszalny a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych – art. 30 Konstytucji Polskiej. To najwyższa konstytucyjna wartość. I to właśnie, poszanowanie i ochrona godności, obok dbania o to, aby nikt nie był przez Sędziów okrutnie, nieludzko i poniżająco traktowany (art. 40 KPR), oraz dbania o to, aby każdy był „ poinformowany w sposób zrozumiany dla niego” (art. 41 KRP) jest pańskim nadrzędnym obowiązkiem! Jest to również nadrzędny obowiązek wszystkich polskich Sędziów!

I I. Pozbawienie … stalinowska rutyna niszczenia wartości narodowych

Należy więc mocno stwierdzić: Sędziowie popełnili niepatriotyczne, szkodliwe dla Polski wielokrotne i wielopoziomowe przewinienie, które owocuje wszystkimi wymienionymi wcześniej skutkami … niszczenia wartości narodowych.

Należy również stwierdzić: wielokrotne przewinienie wobec Konstytucji popełni również Pan, jeśli, podobnie jak pańscy poprzednicy – adresaci tego problemu, pozostawi to pismo bez reakcji.

Pan też jest władzą, panie Sędzio, i podlega Pan, podobnie jak inni Sędziowie, zgodnie z hierarchią wartości/przepisów konstytucyjnych, hierarchicznie w pierwszej kolejności Prawu Najwyższemu Rzeczypospolitej Polskiej – Konstytucji RP! A spośród przepisów konstytucyjnych hierarchicznie w pierwszej kolejności właśnie temu przepisowi (art. 30 KRP), gdyż jest to najwyższy wartość/przepis w hierarchii wartości/przepisów konstytucyjnych … właśnie z tego też powodu jest to Pana najwyższy, najpierwszy i niezbywalny obowiązek!

Spodziewamy się podjęcia działań, które, na podstawie i w ramach Prawa Najwyższego Rzeczypospolitej Polskiej (art. 7 w związku z art. 8 KRP), są w gestii Sądu. Działanie te mają zmierzać do zapewnienia poszanowania wartości konstytucyjnych!!!

I J. Pozbawienie … stalinowska rutyna wypierania moralności

Solidarność, o jakiej nauczał Jan Paweł Drugi również tego od Pana wymaga … Kultura osobista także … podobnie dbałość o dobro wspólne – art. 1 KRP, zasady państwa prawnego – art. 2 w związku z art. 7 i 8 KRP … jak i wiele innych powodów ważniejszych od procedur … nie ma wyższych normatywnych wartości ani powodów od tych wskazanych przez Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej!

I K. Pozbawienie … nieposzanowania – vs – poszanowanie

Arogancja i brak kultury Sędziów idące w parze z nieposzanowaniem przez Sędziów etyki, moralności oraz wartości normatywnych zawartych w Konstytucji Polskiej muszą zostać wyeliminowane z praktyk przed Sądami. Tego niż można traktować jak błahostkę.

Wymagana jest radykalna zmiana postawy Sędziów w kierunku poszanowania, ochrony i stosowania! norm konstytucyjnych, w tym hierarchicznych wartości/przepisów Konstytucji Polskiej: mamy na myśli hierarchiczną sekwencję przepisów: 30, 31, 64, 32, 1, 18, 13, 7, 8, 2, … Wymagana jest radykalna zmiana postawy Sędziów w kierunku poszanowania, ochrony i stosowania WZORCÓW 1, 2, 3, 4, 5, 6.

II. stalinowska doktryna odwróconych hierarchii – vs – hierarchiczny system wartości. Przywracanie wartości,

Ta hierarchiczność wartości/przepisów konstytucyjnych a także właściwa (a nie stalinowska) interpretacja przepisów Konstytucji Polskiej obliguje Pana, oraz pozostałych Sędziów, przede wszystkim i w pierwszej kolejności, do zrezygnowania z zasady nadrzędności procedur i regulaminów nad przepisami Konstytucji Polskiej. Będzie to równoznaczne z początkiem przywracania do Sądów wartości: kultury, etyki, moralności … oraz dobrego wychowania.

II A. Niekonstytucyjność sądowych procedur

Zasada nadrzędności procedur nad Konstytucją jest niekonstytucyjna – dlatego jest bezprawna! To istotna cecha stalinowskiej doktryny prawnej! Dlatego wyroki wydawane na podstawie tej zasady nie mogą zostać uznane za prawomocne! Trzeba to zmienić.

II B. Niezgoda na odwracanie hierarchii wartości-przepisów

Nigdy nie możemy zgodzić się na nadrzędność procedur i regulaminów ponad Konstytucją Polskiej oraz ukonstytuowaną w Niej hierarchią wartościNigdy nie możemy zgodzić się na nadrzędność stalinowskiej doktryny prawnej ponad Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej(obok wielu złych cech, to właśnie stalinowska doktryna zakłada priorytet procedur nad wartościami …);

W tym przypadku, dla potrzeb proceduralnych lub doktrynalnych (stalinowska doktryna), może z powodu niechlujności, wygodnictwa, może z powodu potrzeby zwiększenia możliwości manipulowania materiałem dowodowym, może dla innych celów? (te pytania nie są bezzasadne!) Sędziowie odwrócili hierarchię wartości. Postawili procedury ponad Najwyższym Prawem Rzeczypospolitej Polskiej – Konstytucją.

Odwrócenie (przetrącenie) hierarchii wartości to istotna cecha stalinowskiej doktryny prawnej!!!

Decyzja Sędziów poskutkowała:

  1. poniżeniem Człowieka i podeptaniem Jego Godności … art 30, 40 KRP;

  2. odebraniem mu szans na przedstawienie przed Sądem swojej racji i swoich dowodów – pogwałcenie konstytucyjnego prawa do sprawiedliwego Sądu, równości wobec prawa, zakazu dyskryminacji! … art. 45, 32 KRP;

  3. postawienie się Sędziów a roli stronnika jednej ze stron; sprzeniewierzenie się fundamentalnej zasadzie bezstronności Sędziów;

  4. podeptaniem Konstytucji oraz najwyższych wartości cywilizacyjnych;

  5. spowodowanie utraty zaufania Polaków do sprawiedliwej praworządności Państwa polskiego;

  6. podważeniem trwałości podstaw kultury i tożsamości narodu, wartości chrześcijańskich … art. 1, 2. 3, 4, 5, 6, 7, 8, 13, 18, 30, 31 … itd. KRP;

  7. podważeniem spoistości Rzeczypospolitej Polskiej … art. 3 KRP;

  8. zagrożeniem przetrwania Polski i narodu polskiego … ;

Skutki podobnych decyzji wrosły na długo w polską kulturę i mentalność a ich odwrócenie zajmie nieproporcjonalnie więcej wysiłku i czasu …

II. C. unieważnianie hierarchii wartości – istotna cecha stalinowskiej doktryny prawnej

Odwrócenie a na końcu unieważnienie hierarchii wartości w celu ułatwienia Sędziom manipulowania przepisami to istotna cecha stalinowskiej doktryny prawnej. Łatwo udowodnić, że ta zasada dominuje w rutynowej pracy Sędziów we wszystkich Sądach. Opisany przebieg rozprawy to wykazuje …

Chciałbym podkreślić: Pańskim pierwszym i najwyższym obowiązkiem (wynika to z zapisanej w Konstytucji Polskiej hierarchii wartości/przepisów) jest podjęcie takich działań, które:

  1. przywrócą godność Panu Kusiowi oraz godność milionom pokrzywdzonym przez Sędziów Polakom;

  2. zabezpieczą Godności Polaków przed naruszaniem przez Sędziów godności w przyszłości;

  3. zabezpieczą Polaków przed odwracaniem hierarchii wartości/przepisów umożliwiającym manipulowanie prawem;

  4. zabezpieczą Polaków przed totalitarnymi, opartymi na stalinowskiej doktrynie, praktykami systemowego bezprawia Wymiaru Sprawiedliwości;

  5. zabezpieczą Polaków przed działaniami Wymiaru Sprawiedliwości, które niszczą podstawy kultury, tożsamości i dziedzictwa narodowego;

  6. zabezpieczą Polaków przed antypolskimi, rozsadzającymi trwałość i spójność państwa polskiego działaniami Wymiaru Sprawiedliwości;

  7. zabezpieczą Polaków przed działaniami Wymiaru Sprawiedliwości dla celów innych niż sprawiedliwość rozumiana jako utożsamianie z hierarchicznym system wartości Konstytucji Polskiej …

Inaczej mówiąc, pańskim obowiązkiem jest likwidacja systemowego bezprawia.

To nie jest niewykonalne – sprawiedliwość, kultura, dobre obyczaje i wartości (a także dobre, konstytucyjne prawo) powrócą jeśli tylko Sędziowie zaczną dobrze wypełniać (przestaną ignorować) nałożone na nich przez prawo tych 6 obowiązków, które wyodrębniliśmy we WZORCACH.

Panie Prezesie,

należy zawsze zwracać się do człowieka z szacunkiem: w sposób dla niego zrozumiały. Zawsze! Bez żadnych wyjątków! To najwyższa konstytucyjna, religijna, cywilizacyjna, moralna i etyczna wartość oraz nakaz!

II D. zwolnienie z obowiązków

Z takiego nakazu dawno temu i tylko chwilowo „zwolniła” Sędziów stalinowska doktryna prawna … ale ta doktryna nie wiąże Sędziów od dawna – proszę to przyjąć do wiadomości i przekazać wszystkim Sędziom! … ta doktryna nie powinna (nie może, nie ma prawa) już mieć żadnego wpływu na postawę Sędziów … Po 1989 roku wszyscy mieliśmy nadzieję, że to pierwsi Sędziowie, razem z komunistycznym, totalitarnym ustrojem przegnają z Polski tę doktrynę prawną. Tak nas zapewniał Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Prof. Adam Strzembosz! To, czego nie zrobiono dwadzieścia lat temu, należy zrobić dzisiaj! Ciągle mamy taką nadzieję a Sędziowie są jedyną grupą, która może tego dokonać …

II E. Sędziowie zabezpieczają praktyki totalitarne

Wymagania proceduralne, ani rutyna wykonywania prawa, ani szczegółowe przepisy, nie zwalniają Pana ani pozostałych Sędziów ani z kultury – moralnych i etycznych nakazów, ani z konstytucyjnego obowiązku!

Jeśli tak miałoby pozostać – to by to oznaczało, że Pan oraz pozostali Sędziowie łamiecie wielokrotnie i wielopoziomowo Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej uprawiając zakazane konstytucyjnie (art. 13 KRP) totalitarne praktyki, hołdujecie praktykom sądów totalitarnych i chcecie te praktyki ugruntować w sposób bezprawny w polskiej kulturze prawnej. Inaczej mówiąc: chcecie ugruntować w polskiej kulturze prawnej nadrzędność stalinowskiej doktryny prawnej nad konstytucyjnym systemem wartości …

II F. Sędziowie nie działają dla dobra, prawdy, logiki, sprawiedliwości …

Nigdy nie można przeprowadzać rozprawy pozbawiając człowieka świadomego w niej uczestnictwa. Nigdy nie można nikomu zamykać ust! To nie tylko wymóg normatywny Najwyższego Prawa Polskiej, to również podstawowy warunek prawidłowej komunikacji społecznej dla prawdy i dobra wspólnego … Jeśli w polskich Sądach praktykuje się w ten sposób to to oznacza, że nasze Sądy nie działają dla prawdy, dobra i logiki, oznacza, że działają dla celów innych niż sprawiedliwość, dobro, prawda czy logika – nie działają więc dla konstytucyjnych celów …

II G. Sędziowie źródłem destrukcji kultury

Taka praktyka rażąco narusza nie tylko podstawy Konstytucji, podstawy kultury, podstawy ustroju państwa – narusza najświętsze podstawy więzów społecznych. Taka praktyka prowadzi do zniszczenia więzów społecznych, a to do destrukcji kultury i w konsekwencji do destrukcji państwa. To jest działanie antypaństwowe, niepatriotyczne i antykonstytucyjne. (Łamie główne konstytucyjne zasady: art. 1, 2, 3, 5, 6, 7, 8, 13, 30, 31, 32, 40, 41 … łamie WZORCE, oraz wiele, wiele innych istotnych zasad …)

III. Rozprawa dla pozoru …

Kim jest dla Sędziów człowiek skoro Sędziowie pozbawili go możliwości wysłuchania rozprawy. Z jakiego powodu to zrobili? Czy oprócz oszustwa sędziowskiego, skrajnego niechlujstwa lub skrajnego nieposzanowania godności i praw człowieka potrafi Pan wskazać Polakom jakiś inny i uzasadniony powód, dla którego Sędziowie to zrobili? A może zrobili to dla pozoru – dla pozoru rozprawy?

Człowiek fizycznie (pozornie) uczestniczy w rozprawie bo siedzi na miejscu wyznaczonym przez Sędziów … ale nie śledzi rozprawy i nie uczestniczy w rozprawie bo takiej możliwości (dosłyszenia oraz zrozumienia tego co jest mówione) pozbawili go Sędziowie za pomocą przymusu prawnego, którego nie mają prawa użyć w takim celu!!!

Panie Prezesie, dlaczego? Co to znaczy? Jak Pan to wytłumaczy z punktu widzenia sprawiedliwej, służącej konstytucyjnym celom i wartościom praworządności???

III A. pozór strategii procesowej

Czy Sędziowie posługują się grą pozorów, trikiem, zaskoczeniem? A może, jak to określił rzecznik KRS jest to strategia procesowa? Jaka to strategia i na czym ona polega? Proszę to wyjaśnić Polakom. My obywatele chcemy to wiedzieć i mamy prawo to wiedzieć, to jest nasze konstytucyjne prawo a na Sędziach spoczywa konstytucyjny obowiązek przekazania nam tej wiedzy! Jeśli nie doczekamy się odpowiedzi w sposób zrozumiały dla opinii publicznej – to nie jest pytanie retoryczne! – to będzie oznaczało złamanie przez Pana kolejnych konstytucyjnych zasad …

III B. proces dla pozoru

Jeśli pozór znalazł się w rozprawie (niedosłyszący, nierozumiejący i nieświadomy człowiek siedzący w wyznaczonym przez Sędziów miejscu dla pozoru sądowniczego a nie dla potrzeb rozumnej, zakładającej pełną konfrontację argumentów, rozprawy) to znaczy, że Sędziowie działają dla zachowania pozoru, a to znaczy, że wyrok jest również pozorem – taki wyrok nie może być ani prawomocny ani sprawiedliwy!!! Na to nie ma zgody!

Przyzna Pan (o tym zresztą mówią sami Sędziowie), że dla Sędziów, szczególnie Sędziów Sądów Administracyjnych, sama rozprawa jest teatrem, jest pozorem a liczy się w zasadzie tylko to, co jest w aktach i to, co wcześniej postanowił Sędzia – no i wyrok. Przyzna Pan, że Sędziowie nie zawsze i nie do końca czytają akta, czasami nie są w stanie ich przeczytać i zrozumieć, no i, … sami nie dopuszczają wszystkiego do akt itd.(dla wygody, manipulacji ??? …)

III C. lipa

Panie Prezesie, czy wiadomo Panu, ile w wyrokach jest pozoru a ile prawdy oraz logiki? Ile jest prawdy a ile lipy? Czy ktoś zwrócił już na ten problem uwagę? Czy ktoś już to badał?

Jak to jest możliwe, że kilkadziesiąt lat po upadku komunizmu, dwadzieścia lat po uchwaleniu Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej Sędziowie nadal tak postępują; („osądzają”) według stalinowskiej doktryny prawnej lekceważąc moralność, etykę, dobro, prawdę, logikę, sprawiedliwość oraz najwyższe normy prawne: WZORCE?

IV. Sąd nad … fałszywa istota rozstrzygnięć

IV A. Sąd nad Godnością

Panie Prezesie, to co czyni Sąd nie jest rozstrzyganiem zwykłego, błahego problemu administracyjnego.W rzeczywistości jest to „sąd” nad człowiekiem – nad jego przyszłością i nad jakością jego przyszłego życia – sąd nad Godnością człowieka …

IV B. Sąd nad Godnością wszystkich Polaków – Polski

To sąd nad wielu podobnych do p. Kusia Polaków …

IV C. Sąd nad etosem kultury i dziedzictwa narodowego

To „sąd” nad etosem Gospodarza – niezwykle ważną częścią kultury, historii, tożsamości i dziedzictwa narodu polskiego. To wielomilionowe rzesze polskich Gospodarzy budowało przez pokolenia w znoju podstawy dobrobytu Polski – „budowało, broniło, i żywiło” … teraz polskie Sądy odmawiają im tego … (Czy mamy się wyrzec tej istotnej części dziedzictwa narodowego?).

IV D. Sąd nad tożsamością kultury polskiej

To sąd nad poczuciem sprawiedliwości oraz poczuciem (tożsamości i ciągłości) naszej kultury i dziedzictwa narodowego.

IV E. Sąd nad przyszłymi relacjami

Sąd rozstrzygający w jaki sposób będziemy regulować wzajemne relacje w przyszłości.

Czy relacje państwo-obywatel mają być:

  1. niesprawiedliwe, bo kształtowane na podstawie i w ramach zakazanych konstytucyjnie (art.13 KRP w związku z rażąco niekonstytucyjnym prawem budowlanym) ideologii totalitarnych (stalinowska doktryna);

  2. czy sprawiedliwe, bo kształtowane na podstawie i w ramach (wyrażającego najwyższy humanitarny dorobek ludzkości) hierarchicznego systemu wartości/przepisów Konstytucji Polskiej (art. 7, 8, KRP w związku z 30, 31, 64, 32, 18, 1, 2 … itd.),

IV F. Sąd nad przyszłością narodu

To „sąd” określający dalszą drogę i rozstrzygający alternatywę:

  1. sąd arogancki, posłuszny polityce, ideologiom lub innym ośrodkom wpływu: ślepy, tępy (takie mam przepisy i muszę je stosować) przymus prawny;

  2. czy sąd: sprawiedliwy, logiczny, solidarny, oparty na prawdzie, logice i WZORCACH, skierowany ku dobru człowieka oraz dobru wspólnemu – ku hierarchicznym wartościom Konstytucji Polskiej;

IV G. Sąd nad roz/wagą

To w obecnej sytuacji społeczno-politycznej bardzo istotne pytania w sytuacji, gdy ważą się losy sądownictwa a to oznacza, że ważą się losy przyszłości kultury narodu; obywatele czują, że Wymiar Sprawiedliwości nie jest sprawiedliwy a politycy wykorzystują tę sytuację do celów innych niż sprawiedliwość i praworządność (nikt nie mówi merytorycznie – na bazie prawdy i logiki – na czym polega problem systemowego bezprawia)

Przyzna Pan, że określenia: arogancki, posłuszny władzy (czyli posłuszny zasadzie nadrzędności ustaw, regulaminów, procedur nad wyższymi normami ((Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej)) a jednocześnie pozostający ślepym na etykę, moralność oraz wartości konstytucyjne są adekwatne i prawdziwe i trafnie charakteryzują kondycję Wymiaru Sprawiedliwości!

Przyzna Pan, że posłuszeństwo Sędziów wobec polityki, ideologii (ustaw, procedur, regulaminów) lub innych wpływów nie jest „obowiązkiem” wyższym od posłuszeństwa Sędziów wobec Konstytucji Polskiej i określonych w Konstytucji wartości…

To się musi zmienić … należy odwrócić hierarchię

V. paradygmat ocen

Pierwszy krok należy do Pana – pierwszy krok musi być postawiony w kierunku Wartości konstytucyjnych a nie w kierunku antywartości ideologicznych, politycznych itd.

Interpretacja Konstytucji musi zostać zrewidowana. W tym też celu należy wszcząć debatę …

Sędziowie nie mogą nadal interpretować (ani stosować) przepisów Konstytucji Polskiej według dotychczasowej sztancy stalinowskiej doktryny prawnej. Stalinowską doktrynę należy przegnać a Konstytucję Polskiej na nowo odczytać i na nowo zinterpretować – już bez pomocy tej doktryny.

Należy zmienić paradygmat interpretacji (ocen) z totalitarnego na konstytucyjny:

  1. Przyjąć do wiadomości właściwą treść i właściwe przesłanie Najwyższego Prawa Rzeczypospolitej Polskiej i interpretować oraz stosować to prawo zgodnie z literą i duchem obowiązującej Konstytucji a nie tradycją wcześniejszych rozstrzygnięć podejmowanych w innym duchu i innym ustroju (stalinowska doktryna);

  2. Przyjąć do wiadomości istnienie ukonstytuowanej hierarchii wartości/przepisów konstytucyjnych jako nadrzędnej i najważniejszej części Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej zapisanej w postaci sekwencji przepisów w kolejności: 30, 31, 64, 32, 18, 1, 13, 2, 7, 8 … (hierarchię wartości/przepisów KRP można rozumieć jako ducha Konstytucji);

  3. Przyjąć do wiadomości istnienie najwyższych i hierarchicznych obowiązków prawnych jakie na Sędziów nałożyła Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej;

  4. Przyjąć do wiadomości konieczność wywiązywania się z obowiązków prawnych wynikających ze WZORCÓW;

Nasz ruch Społeczny zarzuca Sędziom nieznajomość, nierozumienie oraz nieprawidłowe zastosowanie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej lub celowe manipulowanie Jej treścią. Zarzucamy Sędziom interpretowanie i stosowanie przepisów KRP według stalinowskiej doktryny prawnej zamiast doktryny konstytucyjnej! Oznacza to rozradzanie się systemowego bezprawia u samych źródeł – w Wymiarze Sprawiedliwości …

Zgodnie z literą i treścią Konstytucji Polskiej” – to znaczy, że należy uznać, że to nie ustrój (organizacja władz) jest najwyższym konstytucyjnym dobrem. Najwyższym jest normatywny hierarchiczny system wartości konstytucyjnych (który należy traktować jako najwyższy cywilizacyjny dorobek ludzkości). Dopiero potem jest Ustrój Rzeczypospolitej, który pełni rolę drugorzędną i służebną wobec hierarchicznego systemu wartości konstytucyjnych …

(w stalinowskiej doktrynie prawnej oraz totalitarnych ideologiach jest odwrotnie)

To znaczy, że Sądy, podobnie jak i pozostałe organy, mają pierwszy, najwyższy, szczególny i nadrzędny nad innymi i obowiązek: najpierw i przede wszystkim szanować, chronić i stosować zawarty w treści Konstytucji hierarchiczny system wartości … a dopiero potem szanować, chronić i stosować pozostałą część Konstytucji.

Inaczej mówiąc, ustrój ma służyć hierarchicznym wartościom/przepisom konstytucyjnym (te wartości oddają najwyższy humanistyczny dorobek ludzkości) przez co służy dobru człowieka … i dobru wspólnemu – .

Powyższe oznacza służbę dobru człowieka i dobru wszystkich ludzi – dobru wspólnemu ale w takiej właśnie kolejności, nigdy odwrotnie!

Sądy są częścią ustroju. Ustrój państwa (organy) ma działać i pełnić służebną rolę wobec Godności, Wolności, Własności, Równości oraz Praw Człowieka także wobec Dobra, Prawdy, Piękna, Sprawiedliwości, Solidarności …

(stalinowska doktryna prawna wymaga od Sędziów nieuznania powyższego: ani konstytucyjnego systemu wartości/przepisów ani hierarchiczności tych wartości/przepisów – wymaga przyjęcia założenia, że wszystkie przepisy konstytucyjne są sobie równe, że najważniejszą i najwyższą częścią Konstytucji jest ustrój państwa, że najwyższym obowiązkiem Sądów jest ochrona ustroju państwa … )

Zawsze należy brać pod uwagę możliwość zaistnienia fałszywej (stalinowskiej) istoty rozstrzygnięć:

  1. Takie (powyższe) potraktowanie człowieka przez Sąd nie tylko obraża piękno, dobro, prawdę, sprawiedliwość i solidarność, jest nie tylko brzydkie, niestosowne i niekulturalne – takie traktowanie człowieka narusza najwyższe obowiązujące normy prawne! – jest niekonstytucyjne!

  2. Takie potraktowanie człowieka przez Sąd jest wyrazem uporczywej dominacji (w umysłach i praktykach Sędziów) stalinowskiej doktryny prawnej ponad Konstytucją Polskiej.

  3. Takie potraktowanie człowieka przez Sąd jest źródłem, podstawą, powodem oraz dowodem systemowego bezprawia Wymiaru Sprawiedliwości – źródła patologii społecznych!

  4. Takie potraktowanie człowieka przez Sąd jest działaniem skierowanym przeciwko wspólnemu dobru, przeciwko Państwu Polskiemu – Sędziowie realizują cele niezgodne z racją stanu Rzeczypospolitej Polskiej!

  5. Takie potraktowanie człowieka przez Sąd jest działaniem skierowanym przeciwko tożsamości i kulturze polskiej;

  6. Takie potraktowanie człowieka przez Sąd jest działaniem skierowanym przeciwko najwyższym wartościom i zdobyczom ludzkości – wszystkich religii i cywilizacji;

Sędziowie muszą zmienić paradygmat ocen: z totalitarnego na konstytucyjny …

CZĘŚĆ DRUGA Język prawny, różne rzeczywistości, prawdy i logiki – zaszczuwanie …

Co się działo dalej, jak dalej przebiegał proces?

Sędzia Sprawozdawca zdawała sprawę cichym, monotonnym głosem. Nie zareagowała na prośbę z sali „proszę głośniej”. Wypełniała (pozorny?) obowiązek prawny. Ja również miałem trudności z dosłyszeniem i zrozumieniem Sędzi Sprawozdawcy. Miałem także kłopot ze zrozumieniem logiki …

II A. Język prawny, Sąd stroną postępowania …

Sędzia Sprawozdawca posługiwała się językiem prawnym (prawnicze skróty, numery, sygnatury, hasła – bez wyjaśnień i odnośników oraz przytoczenia faktów niezbędnych dla zrozumienia).

Posługiwała się językiem odległym od logicznego, potocznego, zrozumiałego języka, którym posługują się zwykli ludzie. Posługiwała się językiem prawnym opisującym „rzeczywistość prawną” ale nie rzeczywistość faktyczną. Rzeczywistość prawną w toku procesu zaczyna się stopniowo coraz bardziej różnić od rzeczywistości faktycznej … ten problem wymaga oddzielnego potraktowania, opisany jest we WZORCU 6.

Ten właśnie ten język prawny, oraz sposób postępowania Sędziów, sprokurował zaistnienie w tym procesie dwóch (co najmniej) różnych opisów rzeczywistości – a w rezultacie zaistnienie dwóch różnych rzeczywistości … z których Sąd wziął pod uwagę tylko jedną, tą opisaną przez siebie językiem prawnym (i wygodniejszą dla siebie), pomijając rzeczywistość faktyczną oraz rzeczywistości opisywane przez innych potocznym, logicznym językiem zwykłych ludzi …

Tak, chodzi tu o faktyczne zaistnienie (co najmniej) dwóch różnych rzeczywistości! ponieważ: jedna i druga strona, czyli Sąd oraz Skarżący traktują własną narrację jako rzeczywistość – dopóki nie zostaną ustalone fakty tak należy to traktować.

Ponadto należy uznać, że to są dwie strony ponieważ Sąd Administracyjny – uporczywie orzekający według stancy narzuconej przez stalinowską doktrynę prawną (zamiast przez doktrynę konstytucyjną) – nie pełni to roli arbitra rozstrzygającego spór pomiędzy obywatelem a organem na podstawie i w ramach wartości/przepisów Konstytucji Polskiej.

Pełni rolę przedstawiciela władzy jako strażnika ustroju (porządku prawnego) przede wszystkim a nie Konstytucji – stalinowska doktryna to wyraźnie odcina. Jako strażnik – a nie arbiter – pełni rolę dystrybutora przymusu prawnego w imieniu rządzących i na rzecz rządzących. Sąd Administracyjny zawsze pełnił taką rolę. Taką rolę przypisała Sędziom stalinowska doktryna prawna (to jedna z patologii systemowego bezprawia) i tak już zostało. I właśnie tak są Sądy powszechnie postrzegane …

II B. Język prawny … różne rzeczywistości języka prawnego

Przedstawię dwa opisy dwóch różnych (wirtualnych) rzeczywistości w skrócie:

  1. rzeczywistość 1 – relacja Sędzi Sprawozdawcy: Skarżący otrzymał nakaz rozbiórki wydany przez PINB, odwoływał się i zaskarżał kolejno … Nadzór Budowlany oraz Sądy odrzucały skargi i podtrzymywały postanowienie Nadzoru Budowlanego …

  2. rzeczywistość 2 – relacja Skarżącego, p. Kusia: żona załatwiła zgodę na rozbudowę komórki, komórka została rozbudowana zgodnie z prawem, żona zmarła, PINB nakazał rozbiórkę komórki … wiele osób składało w tej sprawie fałszywe zeznania, posługiwano się fałszywymi mapami geodezyjnymi, toczy się postępowanie prokuratorskie, Sąd nie chce dopuścić dowodów …

A więc mamy dwie zupełnie różne rzeczywistości … opisy!

II C. Język prawny … różne rzeczywistości, różne prawdy, nierozstrzygany konflikt wartości, zaszczuwanie

Panie Prezesie, Sędziowie powinni zapoznać się jeszcze z innymi opisami rzeczywistości, opisami pochodzącymi od sąsiadów oraz z opinii społecznej – to również, wynikający z Konstytucji i WZORCÓW obowiązek Sędziów.

Przytoczę tylko dwa opisy:

  1. opis/rzeczywistość sąsiadów pana Kusia – pan Kuś ma mieszkanie w atrakcyjnym miejscu i to są naciski: sąsiada, spadkobierców oraz jeszcze innej osoby pragnących zawładnąć po zaniżonej cenie mieszkaniem a ułatwić to sobie przy pomocy narzędzi takich jak: przepisy budowlane, Nadzór Budowlany oraz Sąd. Wykorzystywanie Sądów (złych przepisów oraz złego stosowania prawa przez Sędziów) jako narzędzi w niecnych celach to również sprawa powszechna i mieści się w terminie systemowe bezprawie

  2. opis bardziej ogólny z perspektywy niesprawiedliwości – to nie pierwszy przypadek dręczenia i zaszczuwania człowieka przez Nadzór Budowlany oraz Sądy:

    a. Wcześniej, inny obywatel w tej samej okolicy, gospodarz, po tym jak własnoręcznie obmurował starą chałupę i przystosował jej poddasze do zamieszkania, spychacz wysłany przez Nadzór Budowlany zrównał z ziemią jego dom. Zdesperowany Gospodarz w obronie własnej Godności oraz w obronie Gospodarskiego Etosu (dodam: również w obronie wartości Konstytucyjnych), nie mogąc pogodzić się z niesprawiedliwością i bezprawiem, koczował pod gołym niebem w miejscu, które do niedawna było jego domem. Koczował tam tak długo aż został zabrany do opieki … potem zmarł.

    Mamy tu konflikt wartości, który Sędziowie rozstrzygnęli na podstawie i w ramach stalinowskiej doktryny prawnej na rzecz ideologi totalitarnej (zawartej w przepisach prawo budowlane) zamiast na rzecz wartości konstytucyjnych!

    Na czym polega ten konflikt?: z jednej strony mamy Godność, dobro człowieka a z drugiej ustawę (rażąco niekonstytucyjną!) reprezentującą ideologię „Ładu Przestrzennego”, która w najlepszym razie może reprezentować dobro wspólne – dobro wspólne nigdy nie może być uznane za wartość wyższą od godności, czyli dobra pojedynczego człowieka. Ideologia „Ładu Przestrzennego” nie może być realizowana kosztem zdrowia lub życie pojedynczego człowieka!

    z jednej strony mamy istotną część etosu tożsamości i dziedzictwa narodu polskiego – chroniony konstytucyjnie (art. 5) etos Gospodarza, a z drugiej podyktowany modą totalitarnych ideologii dyktat mniejszości realizowany przy pomocy ustawy prawo budowlane …

    Realizacja niekonstytucyjnymi, totalitarnymi metodami programu „Ład Przestrzenny” pochłonęła znacznie więcej ofiar …

    b. Wdowa z dziećmi zmuszona została nakazem do rozbiórki domu własnoręcznie zaadoptowanego ze starej stodoły do zamieszkania na gospodarstwie przez jej męża oraz ojca jej dzieci (mąż potem zmarł) i powrotu do starej, bez wygód i nie nadającej się już do zamieszkania, chałupy – co przekreśliło na zawsze perspektywy godnego życia wdowy oraz jej dzieci (naruszenie art. 30, 31, 64, 13, 1 itd. KRP).

    Panie Prezesie, czy przekona Pan Polaków, że istnieją ważniejsze sprawy i wyższe wartości od godności człowieka (jego życie, zdrowia …), dla których Sędziowie przekreślili przyszłość rodziny? „Ład Przestrzenny” ??? Czy Pan wie co to jest ład przestrzenny? Czy potrafi Pan powiedzieć Polakom ze zrozumieniem co to jest?

    Ale, jeśli nawet, to ład przestrzenny nigdy nie może mieć wyższej wartości niż konstytucyjna Godność i dobro człowieka (godne życie, istota wolności – 30, istota własności – 64, zakaz dyskryminacji 32, zakaz poniżającego, nieludzkiego traktowania art.40 KRP itd.). Gdyby było inaczej, to by znaczyło, że mamy do czynienia w Sądach Administracyjnych z konstytucyjnie zakazaną totalitarną praktyką – art. 13 KRP .

    A więc Sędziowie dopuszczają się praktyk totalitarnych!!!

    Totalitarne w charakterze prawo budowlane zabrania gospodarzom własnoręcznie budować, remontować, przystosowywać, unowocześniać itd. swoje gospodarstwa … zabrania czynić to, co gospodarze czynili od tysięcy lat i co jest nierozerwalnie związane z istotą konstytucyjnej Godności człowieka i całkowicie mieści się w tym pojęciu, z etosem gospodarza, podstawą kultury i dziedzictwa narodowego … oraz wieloma, wieloma wartościami konstytucyjnymi.

    Mamy więc złe, niekonstytucyjne prawo oraz złe i niekonstytucyjne stosowanie tego prawa.

    Powszechnie nazywa się to zaszczuwaniem prawych obywateli – zupełnie jak w niemieckich Prusach, Nazistowskich Niemczech czy w Komunizmie;

    c. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wystawia grzywnę w celu przymuszenia do rozbiórki obiektu budowlanego nazajutrz po zgłoszeniu przez właściciela rozpoczęcia rozbiórki tego obiektu tłumacząc się taką powinnością prawną … !!!

    My interpretujemy to jako przykład zaszczuwania przy pomocy prawa a nie powinność prawną …

      1. stwierdziwszy wadę w zatwierdzonym projekcie budowlanym (oczywisty, zdarzający się błąd polegający na niewrysowaniu fragmentu fundamentu) inwestor wybudował fragment „brakującego na rysunku” fundamentu a następnie postawił na nim przypadającą tej części fundamentu część domu – uwidoczniona na rysunku!. Otrzymał nakaz rozbiórki fundamentu i! domu … Inwestor rozebrał fragment domu oraz fundamentu i !!! ponownie pobudował to samo i dokładnie tak samo jak poprzednio – tyle, że tym razem po biurokratycznej aprobacie.

        absurd, zaszczuwanie, celowe szykany, realizacja stalinowskiej doktryny prawnej??? To samo po administracyjnej aprobacie przestaje być tym samym bez administracyjnej aprobaty ??? !!! Naszym zdaniem mamy tu wielokrotne podeptanie przez Sędziów Konstytucji; WZORCÓW

        e. Ojciec porzuconej przez męża matki trojga dzieci wstawił na swoje podwórko holenderski pojazd na kółkach i pozwolił schronić się w nim córce wraz z dziećmi – podłączył prąd z własnego gniazdka. PINB wydał nakaz rozbiórki „pojazdu” !!!

        absurd, zaszczuwanie, celowe szykany, realizacja stalinowskiej doktryny prawnej odwróconej hierarchii???

        f. W Kazimierzu Dolnym oraz okolicy, od kilkunastu lat ponad 1500 rodzin czeka na zgodę na budowę domu (odmowa ze względu na niezgodność z przestarzałym (z 1998 r.) miejscowym planem) podczas gdy w tym samym czasie ponad 800 wniosków niezgodnych! z tym samym miejscowym planem uzyskało aprobatę władz. Burmistrz odmawia informacji zasłaniając się cyt: „brakiem interesu prawnego pytających”

        realizacja pożądanego społecznie programu czy korupcyjne, systemowe bezprawie jako nierówność wobec prawa, dyskryminacja, szykany, neowyzysk, neorasizm, neoniewolnictwo ???

Panie Prezesie, to tylko czubek góry lodowej przykładów zaszczuwania obywateli przez organy z wykorzystaniem Sędziów jako narzędzi do zaszczuwania (lub innych niecnych celów).

Wiele wskazuje na to, że pan Kuś również stał się ofiarą zaszczucia a Sędziowie pańskiego Sądu także biorą udział w zaszczuwaniu – początek tej rozprawy na to wskazuje!

W każdym razie i Pan i pozostali Sędziowie, jeśli chcecie dbać o dobre imię i wiarygodność Wymiaru Sprawiedliwości, powinniście zbadać te sprawy, a jest ich bardzo, bardzo wiele, skończyć z arogancją, pychą i biadoleniem nad podważaniem autorytetu Sędziów.

Proszę przedstawić Polakom wiarygodne uzasadnienie takich wyroków. Zbadać je pod kątem możliwości:

  1. zaszczuwania obywateli przez Sędziów;

  2. nadużywania przez Sędziów władzy (przymusu prawnego);

  3. manipulowania przez Sędziów hierarchią wartości/przepisów;

  4. wykorzystywania Wymiaru Sprawiedliwości jako narzędzi do niecnych, bezprawnych celów;

  5. podporządkowania się Sędziów stalinowskiej doktrynie prawnej – pełnienia przez Sędziów roli strażnika systemu politycznego zamiast arbitra, którego nadrzędnym obowiązkiem jest poszanowanie i ochrona hierarchicznego systemu wartości konstytucyjnych;

II D. Język prawny – realizacja stalinowskiej doktryny prawnej

To nie są przykłady realizacji dobrego i racjonalnego prawa nastawionego na realizację społecznie pożądanych celów. To są przykłady realizacji:

  1. złego, niekonstytucyjnego prawa w sposób równie zły (prawo budowlane z 1984 roku wraz z modyfikacjami jest rażąco niekonstytucyjne (uzasadnienie przedstawię w innym miejscu) a zastosowanie tego prawa równie złe bo z pominięciem hierarchii wartości Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej);

  2. totalitarnych praktyk – stalinowskiej doktryny prawnej dla wyznaczonego przez tą doktrynę celu sprawowania rządów z pominięciem wartości aksjologicznych oraz normatywnych oraz z pominięciem hierarchii …

  3. prawa w sposób tępy, ślepy, obrzydliwy i szkodliwy;

ad 1. Panie Prezesie, Sędziowie nie muszą (i nie mogą!) realizować złego, niekonstytucyjnego prawa: Konstytucja im to umożliwia … i zakazuje … Stosowanie złego prawa oznacza łamanie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Zastosowanie przepisów Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz WZORCÓW pomoże w likwidacji złego prawa;

ad 2. Panie Prezesie, Sędziowie nie muszą stosować prawa źle, według wzorów stalinowskiej doktryny prawnej: Konstytucja im to umożliwia … i zakazuje … stosowanie prawa źle, według wzorów stalinowskiej doktryny prawnej oznacza łamanie Konstytucji Polskiej.

Zastosowanie WZORCÓW przymusi Sędziów do stosowania prawa w sposób właściwy;

Takich przykładów jakie przytoczyłem jest dużo, tak dużo, że śmiało można stwierdzić: znienawidzenie Sędziów i Wymiaru Sprawiedliwości przez obywateli jest uzasadnione i ma racjonalne podstawy.

Sędziowie zapracowali sobie na taką opinię – sami zniszczyli swój autorytet! Przecież Sędzia (ani żaden przedstawiciel organu) nie musiał działać jak stalinowski, tępy, ślepy, wysługujący się opresor … mógł działać (i powinien, bo ma taki obowiązek) „na podstawie i w ramach” (art. 7 KRP) przede wszystkim Prawa Najwyższego Rzeczypospolitej Polskiej i stosować Jej przepisy bezpośrednio. Bezpośrednio to znaczy bez pośrednictwa!

Panie Prezesie,

Jeśli Sędzia nie musi stosować złego prawa ani nie musi stosować prawa źle (żadne przepisy do takiego postępowania Sędziów nie zobowiązują) to Polacy oczekują od Pana wiarygodnej odpowiedzi: dlaczego Sędziowie:

  1. stosują złe, niekonstytucyjne prawo zamiast (zgodnie z Konstytucją) odmówić stosowania niekonstytucyjnego prawa?

  2. stosują prawo źle, według totalitarnej, stalinowskiej doktryny zamiast według doktryny konstytucyjnej?

II E. Sędzia nie może łamać wartości

Sędzia nie może w imię ideologii lub politycznych poleceń – przekazywanych Sędziom w formie przepisów prawa – upokarzać, łamać godności, zadawać bólu, niszczyć perspektywy godnego życia, niszczyć etosy (Gospodarza), niszczyć podstawy kultury polskiej oraz najświętsze więzy społeczne.

Nie może łamać Konstytucji, łamać najwyższych wartości, najwyższego dorobku ludzkości … działać na szkodę ojczyzny poprzez podkopywanie zaufania obywateli do racjonalności i sprawiedliwości Wymiaru Sprawiedliwości (ufności w) oraz zaufania do dalszej przyszłości opartej na sprawiedliwym, silnym kulturą i wartościami państwem prawnym …

II F. Język prawny – zaszczuwanie, przegrana Polski

W takich procesach nie ma strony wygranej ani przegranej – wszyscy są przegrani, nie tylko Ci, którzy zostali zaszczuci przez Wymiar Sprawiedliwości. Przegrani są również Ci, którzy brali udział w zaszczuwaniu, m/innymi Sędziowie, którzy stosują prawo na podstawie i w ramach stalinowskiej doktryny prawnej. Przegrani są Twórcy złego prawa – środowiska intelektualne, które dla totalitarnej ideologii wywodzącej swe korzenie z eugeniki wymusiły złe prawo. Przegrani są łaknący sprawiedliwości, obywatele …

Przegrana jest wiara w racjonalny i sprawiedliwy porządek prawny – przegrana demokratycznego państwa prawnego (art. 2 KRP). … przegrana nadziei i ufności w wartości kultury polskiej. To przegrana Rzeczypospolitej jako dobra wspólnego (art. 1 KRP) i przegrana przyszłości.

Pan Kuś też poddany został zaszczuciu … przez wiele czynników. Stracił już zdrowie i nadzieję. Sędziowie pod przewodnictwem pani Mirosławy Kowalskiej nie chcą przyjąć tego do wiadomości … odrzucają wnioski dowodowe, odwracają wzrok.

Czy to ma oznaczać wpisywanie się przez Sędziów Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w proces zaszczuwania obywatela za pomocą odwracania wzroku?

W tym liście koncentrujmy się jedynie na bezprawnych (niekonstytucyjnych) działaniach Sędziów WSA w Warszawie.

Dlaczego w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym nagminnie dochodzi (z naszych obserwacji i badań wynika, że to jest powszechne) do powstawania tak istotnych rozbieżności pomiędzy rzeczywistością faktyczną, przedstawioną przez skarżącego, dostrzeganą przez sąsiadów i dostrzeganą przez ogół – a rzeczywistością prawną opisywaną przez Sędziów językiem prawnym?

To też jest jedna z istotnych cech opartego na stalinowskiej doktrynie prawnej systemowego bezprawia – „ustalanie” wygodnej dla Sędziów – tzw. rzeczywistości prawnej”

Czy ustalenie prawdy i pełnej prawdy przez Sąd nie powinno być pierwszym i najwyższym obowiązkiem? Czy w ogóle Sąd ma prawo rozstrzygać bez ustalenia pełnej prawdy?

To by oznaczało fałszowanie wyroków!

Czy w ogóle Sąd może rozstrzygać w sytuacji, gdy sam Sąd nie dopuszcza (bez pełnego, wyważonego i uzasadnionego uzasadnienia) pewnej grupy dowodów … przecież taka procedura jest co najmniej podejrzana. Sędziowie w protokółach umieszczają tylko to, co sami podyktują protokolantowi – czyt: umieszczają tylko to co jest dla nich wygodne a nie dopuszczają niewygodnych dla siebie faktów. Nie zaprzeczy Pan, że Sędziom to ułatwia manipulację a innym utrudnia dojście do prawdy i przedstawienie tej prawdy przed Sądem.

Owszem, rzeczywistość opisana przez uczestnika postępowania może się różnić od rzeczywistości faktycznej. Nie wszystkie wypowiedzi, które padają przez Sądem są prawdziwe. W tej sprawie także odkryto składanie fałszywych zeznań i nadal toczy się postępowanie prokuratorskie . Część umorzono z powodu przedawnienia. Ale to nie obchodzi Sędziów – stwierdzili, że to nie ma znaczenia …

Żyjemy w kulturze kłamstwa … którą podtrzymuje Wymiar Sprawiedliwości …

Jednak obowiązek ustalenia prawdy przez Sąd to najwyższy i najważniejszy obowiązek! Procedury ani rutynowa praktyka przez Sądami nie zwalniają Sędziów z tego konstytucyjnego obowiązku.

Fałsz nie może znaleźć się w podstawach wyroku bo wtedy wyrok jest fałszywy!

Wymiar Sprawiedliwości wydaje fałszywe wyroki …!

Nasz Ruch Społeczny pokrzywdzonych przez systemowe bezprawie Wymiaru Sprawiedliwości uważa, że takie praktyki są niedopuszczalne a rozstrzygnięcia rozstrzygane na podstawie fałszywej, niepełnej lub zmanipulowanej prawdy oraz zmanipulowanej logiki są nieważne a Sędziowie dopuszczający się takich praktyk podkopują fundamenty demokratycznego państwa prawnego Rzeczypospolitej jako dobra wspólnego … art.2 i 1 KRP

Taka praktyka to uchybienie wobec WZORCA 6 oraz WZORCÓW 5, 4, 3, 1 …

Panie Prezesie,

Czy kiedykolwiek i ktokolwiek dostrzegł już te problemy i badał je z tej perspektywy?

Czy Wymiar Sprawiedliwości ma tę świadomość i zwalcza te praktyki? Czy Wymiar Sprawiedliwości ma świadomość ignorowania przez Sędziów wyższych obowiązków prawnych i hierarchiczności tych obowiązków?

Czy jest Pan pewny, i tę pewność potrafi Pan przekazać Polakom, że nie dochodzi w Sądach do wygodnego dla Sędziów lecz katastrofalnego dla Polaków i dla poczucia sprawiedliwości fałszowania przez Sędziów opisu rzeczywistości – oraz wyroków?

Dlaczego Sędziowie tak bardzo bronią się przed obowiązkiem rejestrowania rozpraw przez niezależny czynnik? W innych krajach jest to norma, np. w Kanadzie. Czy dlatego, że polscy Sędziowie obawiają się ujawnienia swych matactw?

Niewątpliwie fakt braku rejestracji oraz fakt dopuszczania do protokołu i akt wyłącznie kontrolowanych przez Sędziów faktów i dowodów … jest niedobre i podejrzane – stwarza Sędziom okazje do matactw i te okazje są przez nich powszechnie wykorzystywane.

Proszę się nie dziwić, że obywatele przestali Wam ufać …

A więc, już po prawomocnych rozstrzygnięciach, mamy różne rzeczywistości, całkiem różne od siebie!

Czy mamy uwierzyć, że to schizofrenia powodująca mnożenie rzeczywistości skoro nadal istnieją różne opisy stanu faktycznego a Sąd nie weryfikuje tych rozbieżności?

Naszym zdaniem to nie jest schizofrenia lecz prowadzący do społecznej patologii efekt systemowego bezprawia Wymiaru Sprawiedliwości. To efekt uchybień Sędziów wobec WZORCÓW.

Naszym zdaniem Sędziowie nadal uporczywie rozstrzygają według stalinowskiej doktryny prawnej ignorując WZORCE. Rozstrzygają tak jak rozstrzygali w PRL. Rok 1997, rok, w którym zaczęła obowiązywać Konstytucja Rzeczpospolite Polskiej nic nie zmienił.

Oznacza to łamanie podstawowych zasad ujętych we WZORCACH:

  1. WZORZEC 1 – łamanie zasady Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Wymagane jest praktyczne zastosowanie dotychczas ignorowanej (lub stosowanej „za pośrednictwem – cyt: Sędzia NSA) istoty przepisów Konstytucji Polskiej;

  2. WZORZEC 2 – zasady hierarchii wartości/przepisów Konstytucji Polskiej – (wynika z właściwej interpretacji Konstytucji – sekwencja przepisów 30, 31, 64, 32, 18, 1. … itd.);

  3. WZORZEC 3 – łamanie zasady niedyskryminacji – wynika z art. 32 KRP – „wszyscy są wobec prawa różni … nikt nie może być dyskryminowany” – to oznacza równość wobec prawa oraz zakaz dyskryminowania racji osoby przedstawionej w postaci argumentów. Podobnie jak osoba racja (argument) osoby – uczestnika postępowania – nie może być traktowana z różną powagą

  4. WZORZEC 4 – łamanie zasady logiki;

  5. WZORZEC 5 – łamanie zasady prawdy;

  6. WZORZEC 6 – łamanie zasady języka;

Panie Prezesie.

Czy Sędziowie są świadomi wagi Konstytucji Polskiej jako Najwyższego Prawa Polskiej? Z naszych obserwacji wynika, że nie są. Posiadamy na to dowody.

Konstytucja jest Prawem najwyższym Rzeczypospolitej Polskiej wobec tego waga przepisów Konstytucji jest również najwyższa a zróżnicowania jej ciężaru można dokonywać jedynie ze względu na samą Konstytucję – hierarchiczność przepisów/wartości konstytucyjnych.

Dlaczego więc Sędziowie ignorują tę zasadę?

Stalinowska doktryna prawna zakłada odrzucenie prawa konstytucyjnego i nie traktowania Konstytucji jako prawa lecz np. „beletrystyki” – cytat Sędzi NSA (Sygn. Akt II OSK 1986/10 z 12 kwietnia 2010 r.). Zakłada również odrzucenie hierarchii wartości/przepisów i sądzenie tak, jakby jeden wybrany przepis kodeksu miał rangę najwyższą i nie istniały okoliczności inne, niż te związane bezpośrednio tylko z tym właśnie przepisem.

Zwracam się z tym problemem do Pana w związku z ożywioną dyskusją publiczną na temat kondycji Sądownictwa. Opisana scena jest elementem leżącym u podstaw i źródeł stanu (powszechnej niewiary w Wymiar Sprawiedliwości) określanego przez nas jako systemowe bezprawie Wymiaru Sprawiedliwości.

Co się działo dalej?

CZĘŚĆ TRZECIA Pełnomocnik, fałszywa pomoc prawna, dyktatura prawników

Sędziowie kontynuowali rozprawę. Z czasem stawało się to dla widowni coraz bardziej absurdalne! Rozprawa toczyła się ponad głową niedosłyszącego i nierozumiejącego o co chodzi człowieka! Zaczęły pojawiać się protesty oraz coraz głośniejsze huki. Pod wpływem tych huków i wyraźnej dezaprobaty sali Sędzia Przewodnicząca pouczyła Skarżącego o możliwości ustanowienia pełnomocnika prawnego lub pomocy prawnej i … odroczyła rozprawę.

Panie Prezesie, ta decyzja również nie jest ani dobra ani sprawiedliwa ani praworządna, łamie Konstytucję, prawa człowieka, uchybia WZORCOM:

  1. Sędziowie nie powinni odraczać rozprawy z powodu huków na sali, powinni potrafić poprawnie ocenić sytuację i i nie dopuścić do niej. Sędziowie nie mogą uginać się pod presją widzów. Sędziowie podlegają wyłącznie Konstytucji oraz innym przepisom prawa. To niedopuszczalna elastyczność interpretacji prawa przez Sędziów … i brak praworządności i profesjonalizmu;

  2. Ustanowienie pełnomocnika lub pomocy prawnej w miejsce opiekuna to nie jest sposób dochodzenia do prawdy ani do sprawiedliwości – to wymówka, pozór, zasłona dymna, rozmycie i oddalenie odpowiedzialności za akty łamania Konstytucji i praw człowieka dokonywane przez Sędziów, to fałsz i zakłamanie … to odebranie uczestnikowi postępowania głosu i racji, pozbawienie go elementarnych praw, odwrócenie hierarchii wartości, poważna obraza i podeptanie istoty Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej m/innymi art. 8 KRP – zasady bezpośredniego stosowania przepisów Prawa Najwyższego. Bezpośredniego, to znaczy bez pośrednictwa – przymusowy pełnomocnik lub przymusowa (pomoc prawna to kolejne przymusowe i nie chciane pośrednictwo pomiędzy istotą Konstytucji a istotą argumentacji skarżącego, pomiędzy istotą sprawiedliwego rozstrzygnięcia a racją skarżącego wreszcie pomiędzy arbitrem i przeciwną stroną postępowania przed Sądem a skarżącym. Przymusowy pośrednik to przymusowe odebranie głosu, pomniejszenie wagi racji skarżącego, pomniejszenie szans na sprawiedliwy wyrok).

  3. Ustanowienie pełnomocnika lub pomocy prawnej w miejsce opiekuna to rozwiązanie, które jest nielogiczne – nie da się tego faktu uzasadnić na gruncie humanitarnej, bezinteresownej, skutecznej ludzkiej pomocy. To nie jest właściwa solidarnemu miłosierdziu pomoc człowiekowi ułomnemu. Taki człowiek potrzebuje właściwej, ludzkiej i skutecznej pomocy a nie fałszywej, podporządkowanej procedurom (niewłaściwym dla sytuacji człowieka ułomnego) „pomocy prawnej”. zamiast zwyczajnej pomocy Sąd przymusza obywatela do przyjęcia niechcianej, niekonstytucyjnej, podporządkowanej „dyktaturze Prawników” „pomocy prawnej”.

    Pan Kuś czuje się oszukany i nie chce takiej pomocy bo to nie jest pomoc – to narzucenie przy pomocy przymusu prawnego rozwiązania niedobrego, niechcianego, niestosownego, nielogicznego … , które tworzy jeszcze więcej patologii i opresji prawnych dyktatury prawników.

  4. Ustanowienie pełnomocnika lub pomocy prawnej w miejsce opiekuna to rozwiązanie, które jeszcze bardziej sprzyja systemowemu bezprawiu – depcze sprawiedliwość, istotę Konstytucji oraz WZORCE. Taka fałszywa „pomoc” pociąga skutki w postaci utrwalania opartego na stalinowskiej doktrynie prawnej systemowego bezprawia.

  5. Ustanowienie pełnomocnika lub pomocy prawnej w miejsce opiekuna to rozwiązanie, które jeszcze bardziej pogłębia obywatelskie poczucie niesprawiedliwego – nieracjonalnego, nastawionego na realizację niejawnych celów działania Sędziów.

Po pierwsze.

Pan Kuś miał już pełnomocnika prawnego w poprzednich rozprawach i skończyło się to źle dla niego oraz dla sprawiedliwej, konstytucyjnej praworządności: pan Kuś zapłacił pełnomocnikowi ponad 20 tys. a pełnomocnik prowadził sprawę nie uwzględniając głównych istotnych faktów, argumentów i racji p. Kusia – nie wykorzystywał argumentów natury konstytucyjnej. Dostosowywał narrację do narracji wymogów ukształtowanej w PRL rutyny stalinowskiej doktryny. Istotne argumenty pana Kusia nie dotarły do akt – relacja opiekuna. A bez tych argumentów oraz innych istotnych faktów wyrok nie może być ani oparty na prawdzie ani logiczny!

W rezultacie pełnomocnik, cynicznie lub nie, przegrał życiową dla pana Kusia sprawę – ale zarobił grube pieniądze – 20 tys.

Zmowa Sędziów z prawnikami? – pełnomocnik nie ujawnia wszystkich argumentów i faktów aby ułatwić Sędziom zadanie? Jak to Pan uzasadni na tle etycznej i praworządnej sprawiedliwości? Czy Wymiar Sprawiedliwości kiedykolwiek się nad tym pochylał?

Na końcu pełnomocnik pozostawił niesmak i poczucie krzywdy i zdrady wikłając się w przetrzymywanie (?), zagubienie (?) utrudnianie przekazania (?) geodezyjnej mapy – istotnej dla sprawiedliwego i logicznego rozstrzygnięcia problemu p. Kusia (jak się okazało, Nadzór Budowlany posługiwał się zafałszowaną mapą) …

Teraz, po tych doświadczeniach, w rozumieniu p. Kusia ani pełnomocnik ani pomoc prawna jest nie do zaakceptowania: „bo to „niesprawiedliwość, strata pieniędzy i dyktat prawników”.

My również uważamy, że to niesprawiedliwość, trwonienie państwowych pieniędzy, dyktat oraz zmowa prawników …

Tak, uznajemy to za zmowę i przejaw dyktatury prawników!

Uważamy także, że ustawowy przymus ustanawiania pełnomocnika prawnego lub przymusowej pomocy prawnej jest niekonstytucyjny, łamie prawo do sprawiedliwego Sądu, do nieskrepowanego przedstawienia swoich racji przed bezstronnym i niezawisłym Sądem (WZORZEC 3 i 5) w związku z art. 8 i 13 … KRP. Łamie istotę Konstytucji – 8, 30, 31, 32 … Przymus ustanawiania pełnomocnika prawnego (lub pomocy prawnej) oznacza przymusowe ustanowienie pośrednictwa pomiędzy stroną postępowania a Sądem – takie pośrednictwo depcze konstytucyjną zasadę stosowania przepisów Konstytucyj Rzeczypospolitej Polskiej bezpośrednio …

Pan Kuś już nie chce mieć nic do czynienia z prawnikami. Pan Kuś już się ich boi. Został przez nich oszukany i zaszczuty. To już jest schorowany i zaszczuty człowiek, który ma poczucie głębokiej niesprawiedliwości oraz poczucie rezygnacji: „z bandytami nie wygrasz”. W trakcie wieloletnich procesów ten człowiek stracił zdrowie … Sędziowie, oraz Nadzór Budowlany niewątpliwie przyczynili się do tego!

Panie Prezesie, czy jest Pan przekonany, że nie doszło do zaszczucia człowieka w Pańskim Sądzie? Ze w zaszczuwaniu nie brali udziału Sędziowie? Że postępowanie Sądu było właściwe?

Czy potrafi Pan przekonująco wykazać Polakom, że nie doszło do zaszczuwania? Że wszystko działo się na podstawie i w granicach Prawa Najwyższego Rzeczypospolitej Polskiej? Że nie doszło do nadużyć wobec przepisów Konstytucji? Że nie doszło do nadużyć wobec WZORCÓW? Przypomnę, WZORCE to obowiązujące już od dawna, co najmniej od 2 kwietnia 1997 roku, nałożone na Sędziów obowiązki prawne!

Czy kiedykolwiek badano problem z takiej perspektywy? Z perspektywy zaszczuwania człowieka przez osoby reprezentujące Wymiar Sprawiedliwości?

Po drugie.

Ustanowiona pomoc prawna najprawdopodobniej powtórzy błędy poprzednika: zamiast działać przede wszystkim na podstawie i w ramach Prawa Najwyższego Rzeczypospolitej Polskiej będzie działał rutynowo (tak samo jak poprzednik), czyli na podstawie i w ramach stalinowskiej doktryny prawnej (tak prawnikom podpowiada rutyna zawodowa) – uchybiając wszystkim głównym zasadom Konstytucji Polskiej oraz obowiązkom prawnym wyodrębnionym we WZORCACH:

  1. Zignoruje Prawo Najwyższe Polskiej;

  2. Zignoruje hierarchię wartości/przepisów Konstytucji Polskiej;

  3. Zignoruje konstytucyjną zasadę równości wobec prawa i niedyskryminacji;

  4. Zignoruje logikę;

  5. Zignoruje prawdę;

  6. Będzie posługiwał się (zamiast prawdą i logiką) rodzącym patologie językiem prawnym;

  7. zignoruje Godność – art 30 KRP

  8. zignoruje Istotę Wolności – art 31 KRP

  9. zignoruje Istotę Własności – art 64 KRP

  10. zignoruje zakaz ideologii totalitarnych – art 13 KRP

  11. zignoruje ważną część dziedzictwa narodowego i tożsamości kultury polskiej – etos gospodarza – art. 5 i 6 KRP

  12. zignoruje Rzeczpospolitą Polskę jako dobro wspólne – art. 1 KRP itd. …

Powyższe nie jest pustym domysłem i spekulacją jest uzasadnionym, opartym na obserwacji, trafnym przewidywaniem

Odsunięcie opiekuna i zastąpienie go prawnikiem to przykład niekonstytucyjnej „dyktatury prawników” jako istotnej cechy systemowego bezprawia. To przykład skutecznego uniemożliwiania (przez Sędziów) udzielenia człowiekowi skutecznej ludzkiej pomocy … przykład psucia etyki, kultury, nauk Kościoła, etosu solidarności … fundamentów każdej wspólnoty. To psucie państwa polskiego.

Pomoc prawna nigdy nie zastąpi zwyczajnej, solidarnej, ludzkiej pomocy udzielanej przez życzliwego opiekuna! Dlatego, że:

  1. prawnicy z zasady systemowo nie działają dla dobra, prawdy, logiki i sprawiedliwości – działają dla innych celów;

  2. Zwykli ludzie, decydując się na pomaganie innym, kierują się pobudkami wypływającymi z miłosierdzia, kultury, solidarności, nauk Kościoła … Prawnicy kierują się zupełnie innymi pobudkami – pobudkami ukształtowanymi przez praktykę opartą jest na stalinowskiej doktrynie praktykę prawną. Ich ludzkie odruchy zostały dawno stłumione przez niewłaściwe, oparte na odwracaniu oraz „wypieraniu” wartości praktyki prawne;

  3. Sądy, szczególnie Sądy administracyjne, ze swej natury odczłowieczają – rozstrzygają „sprawę” a nie sprawę człowieka. Powyższa rozprawa to właśnie pokazuje – przykład zaszczuwania odczłowieczonego obywatela.

  4. Sędziowie działają na podstawie i w ramach procedur pomijając nakazy etyczne i moralne oraz nakazy Prawa Najwyższego – to stalinowska doktryna prawna!

Czy Pan oraz Sędziowie pańskiego Sądu jesteście pewni, że:

  1. działacie dla sprawiedliwości, że nie dla innych celów?

  2. realizujecie sprawiedliwą i konstytucyjną doktrynę a nie rozmijającą się z celami deklarowanymi oraz hierarchią wartości stalinowską doktrynę prawną?

  3. realizujecie pożądany społecznie i w pełni zgodny z hierarchicznym systemem wartości konstytucyjnych program Ładu Przestrzennego a nie zrodzoną z totalitarnej, rasistowskiej, eugenicznej ideologii utopię „Ładu Przestrzennego”

  4. nie staliście się narzędziem w rękach osób pragnących załatwić rękami Sędziów niecne interesy?

CZĘŚĆ CZWARTA Podsumowanie

Na przykładzie tylko tej jednej, przypadkowej i rutynowej rozprawy widać tylko czubek lodowy systemowego bezprawia Wymiaru Sprawiedliwości. Ten czubek jest rażąco złowieszczy …

Winni są Sędziowie, oni są demiurgami systemowego bezprawia. Ich wina polega na tym, że podporządkowali się innym niż Konstytucja wpływom: politycznym, ideologicznym, totalitarnym – ogólnie stalinowskiej doktrynie prawnej …

Pokusiłem się o logiczne przedstawienie na osi współrzędnych przeciwieństw:

  • dobro vs zło;

  • sprawiedliwość vs niesprawiedliwość;

  • konstytucyjny system wartości/przepisów vs stalinowska doktryna prawna;

Konstytucyjny system wartości reprezentuje dobro, sprawiedliwość, prawdę. Stalinowska doktryna reprezentuje zło i niesprawiedliwość.

Postawiłem tezę o WZORCACH … WZORCE przywrócą wartości …

Uczyniłem to w interesie publicznym – dla dobra Wymiaru Sprawiedliwości. Dla dobra Sądów i Sędziów. Dla naprawy Sądów i dla naprawy Polski.

Uczciwe, sprawiedliwe i niezawisłe Sądy są nam potrzebne, są najważniejszym elementem sprawiedliwego porządku prawnego Rzeczypospolitej jako dobra wspólnego.

Są gwarantem innego niż totalitaryzm czy dyktatura porządku społecznego.

Są gwarantem realizacji podzielanego przez wszystkich i obowiązującego konstytucyjnego ładu wartości. Ten ułożony hierarchicznie ład wartości konstytucyjnych oddaje najwyższy humanistyczny dorobek ludzkości wywodzący się z chrześcijaństwa ale także z głównego pnia innych religii, kultur i cywilizacji – dorobek podzielany i uznawany przez wszystkich ludzi oraz wszystkie religie, kultury i cywilizacje … za wyjątkiem totalitaryzmów!

Jeśli ten najwyższy dorobek ludzkości jest niedostrzegany przez przywykłych do stalinowskiej rutyny prawnej polskich Sędziów to jest to bardzo złowieszcze, apokaliptyczne … patologiczne i bezprawne!

I należy to jak najszybciej uzdrowić. Jako receptę proponujemy WZORCE.

Proces naprawy jest w gestii Sędziów i zależy tylko od Sędziów i ma polegać na zmianie paradygmatu z totalitarnego na konstytucyjny – realizację konstytucyjnych obowiązków wyodrębnionych we WZORCACH. Jest ich tylko 6. To niewiele. To nie przekracza intelektualnych możliwości Sędziów oraz kulturowych nawyków … przeszkodą mogą być oszustwa polityczne lub inne wpływy; ale po to Wymiar Sprawiedliwości został powołany aby zwalczać niekonstytucyjne wpływy …

WZORCE przywrócą „wyparte” hierarchiczne wartości a to:

  1. uzdrowi praktykę stosowania prawa

  2. wyodrębni złe prawo ułatwiając jego likwidację

Ten list jest napisany językiem jeszcze niedojrzałym – dopiero zaczynam mocować się z problemem: patologiczny język prawny systemowego bezprawia vs potoczny język logiczny.

Wprowadziłem nowe pojęcia. Ich definicje nie są jeszcze do końca ukształtowane … ale zrozumienie nowych pojęć jest warunkiem zrozumienia przedstawianego problemu. Innym warunkiem koniecznym zrozumienia jest znajomość Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, szczególnie znajomość szczególnej sekwencji przepisów konstytucyjnych: 30, 31, 64, 32, 18, 1, 13, 7, 8, 2, … Sekwencja ta konstytuuje hierarchiczny system wartości/przepisów Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej – najważniejszą istotę Konstytucji, serce Konstytucji.

Pewne terminy wymagają dopracowania. Zebrane dowody wymagają opracowania.

Całości opracowania powinna już liczyć ponad 1500 stron. To pismo, pomimo jego 26 stron objętości, z oczywistych powodów nie wyczerpuje problemu. Pełnej pracy nie jestem w stanie dokonać samemu, bez pomocy finansowej, formalnej oraz organizacyjnej …

Jednak już teraz jestem w stanie przedstawić dowody na wszystko co napisałem … i stawić czoła stalinowskiej demagogii polskich Sędziów. Już teraz proszę o taką konfrontację – dla dobra, prawdy i sprawiedliwości … Sprawiedliwość i racja stanu też tego wymaga …

To co piszę wynika z głębokich przemyśleń, badań Wymiaru Sprawiedliwości w latach 2007 -2017, zgromadzonych dowodów oraz głębokiego poczucia istnienia niesprawiedliwych praktyk polskich Sądów.

Panie Prezesie,

Pan dysponuje nieporównanie większymi możliwościami – sekretariatem. Proszę więc Pana nie tylko o odpowiedź formalną jako odpowiedź na prawne wezwanie (nie może to być odpowiedź zbywająca ani poniżająca – musi być wyczerpująca). Proszę Pana o pomoc we wszczęciu debaty oraz procesu odnowy. Dlatego proszę rozesłać to pismo do wszystkich Sędziów, do wszystkich prawników, uczelni prawnych, profesorów i doktorów prawa, studentów prawa, zainteresowanych mediów … do wszystkich instytucji prawnych lub około prawnych …

Proszę Pana oraz pozostałych polskich Sędziów o udzielenie publicznej odpowiedzi na postawione wyżej pytania … Rozpocznijmy merytoryczny dialog na bazie prawdy i logiki, dla dobra …

odpowiedzi na dodatkowe zapytania i wątpliwości dostarczę …

My nie chcemy ingerować w ten proces i podpowiadać rozstrzygnięć … chcemy, aby Sędziowie, w swych ocenach, byli niezależni i niezawiśli i podlegali wyłącznie Konstytucji oraz hierarchicznie, zgodnym i tylko zgodnym z Konstytucją pozostałym przepisom prawa.

My sprzeciwiamy się, opartej na stalinowskiej doktrynie prawnej, praktyce systemowego bezprawia: pomijaniu, ignorowaniu, obrażaniu, łamaniu oraz złemu interpretowaniu przez Sędziów Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, w tym zawartego w Niej hierarchicznego systemu wartości co zostało ujęta w projekcie ustawy WZORCE.

Rozstrzygnięcie, w którym znajdzie się choćby jedno uchybienie wobec WZORCA oznacza rozstrzygnięcie złe, niesprawiedliwe i z tego powodu nie może być uznane za praworządne. Akt niesprawiedliwy nie może być praworządnym.

Nasz Ruch Społeczny powstał 21 maja 2015 roku na konferencji w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej „Sąd nad Sądami, Urzędnikami oraz Przedstawicielami Władz”. Podjęliśmy decyzję o nierejestrowaniu Ruchu.

Przewodniczący

Waldemar Deska

Do wiadomości:

Prezydent RP. Premier RP. Min. Sprawiedliwości, Prezes PAN, Rektorzy i Dziekani prawa, Profesorowie prawa, Ministrowie, Posłowie, Sędziowie, Media, Organizacje Społeczne, Osoby wymienione w piśmie

2018.01.26_WSA list otwarty – do pobrania

Zbliża się jubileusz…

…pół miliona wejść na naszą stronę. Jest już 490 000.
Czy będziemy jakoś to celebrować, czy ktoś ma pomysł?

Ta strona to dzieło Artura Milickiego z Akademii Bosej Stopy, dzięki Arturze! … Pomagali też: Ludwika Wykurz, Agnieszka Minota, Piotr Czajkowski, Anna Kleszcz … dzięki!

Ale od dwóch lat strona jest zaniedbana, z różnych przyczyn. Zmęczenie? Tak, jestem zmęczony. Znudzenie? Też. Artur się znudził, to na pewno, inni też … swoją drogą przydałby się ktoś do pomocy: Artura brak, ja się słabo znam na internecie, jakaś młoda krew by się przydała ???

Znudzili się też członkowie, niektórzy odeszli … ale wielu doszło. Niektórzy powrócili …

Zmęczeni są również Sędziowie? Chyba tak – jedni odeszli, inni już na emeryturze … znika przeciwnik? Nie. Młodzi są bardziej bezwzględni, aroganccy i bez skrupułów.

W moim kierunku kierują poniżające – i Sąd i Sprawiedliwość – działania, np: Sędziowie wysyłają do mnie nieprawidłowe wezwania (sformułowane tak, abym nie mógł się stawić) i od razu uruchamiają Policję w Puławach i Warszawie z nakazem odszukania i przymusowego dowiezienia mnie … jaki w tym cel?:

  1. Sprokurowanie dowodów przeciwko mnie?
  2. Pozbawienie mnie dobrego imienia?

Można też uznać, że to taka rutyna Wymiaru Sprawiedliwości, inaczej mówiąc przykład systemowego (nie zamierzonego) bezprawia – arogancji, poczucia wszechmocy i bezkarności. A przecież powinni wykazywać się skromnością i kulturą – szczególnie młodzi.

Czy przestaję walczyć? Nie – przecież walczę o wolności i prawa człowieka zagwarantowane w Konstytucji. Ale forma walki się zmienia. Charakter też. O ile na początku stawiłem (trafną – wydarzenia to potwierdzają) tezę: Konstytucja Rzeczpospolitej jest systemowo łamana bo nadal jest przytłoczona stalinowską doktryną prawną to teraz formułuję zarzuty oparte na pełniejszej wiedzy, doświadczeniu i analizie i mówię już o „systemowym bezprawiu”.

Ująłem to we WZORCACH:

  1. przepisy Konstytucji nie są stosowane
  2. hierarchia wartości/przepisów jest pomijana
  3. zasada jednakowego uwzględniania dobra/argumentacji wszystkich uczestników jest pomijana
  4. zasada logiki jest pomijana
  5. zasada prawdy jest pomijana
  6. język prawny stał się barierą i czynnikiem fałszującym rzeczywistość, narzędziem manipulacji i przymusu zamiast sprawiedliwości

Najsmutniejsze jest to, panuje powszechne przyzwolenie na takie praktyki … oraz powszechna nieznajomość Konstytucji Rzeczpospolitej.

Kto chce, niech czyta więcej: http://sad-nad-sedziami.manifo.com/

Co się zmieniło? Teraz występuję w imieniu ogólnopolskiego Ruchu Społecznego ku Praworządności i Sprawiedliwości. To istotna zmiana bo powstał taki Ruch – 21 maja 2015 r. w Sejmie. Stoję na jego czele … jeszcze się nie rejestrujemy …

Ale ta strona też jest zaniedbana, samemu nie daję rady, brakuje czasu i sił. Potrzebuję pomocy wolontariatu: informatycznej, graficznej, redakcyjnej, promocyjnej, polonistycznej, erystycznej … socjologa… nawet politologa itd. Pracy nie tak dużo, liczy się jakość – ale zadania szczytne. Cel, możliwości i perspektywy wielkie. Wystawiane będą zaświadczenia …

To wojna z niesprawiedliwym „państwem prawnym” Wojna o praworządność … mamy świetny pomysł – to duża wartość, warto ją wypromować!!!

Jeszcze zaczekajmy z jubileuszem, jeszcze brakuje 10 000 wejść. Ale już teraz dziękuje Wam wszystkim i cieszę się, że tak długo i tak trwale byliśmy razem.

Waldemar Deska

Obywatelski Instytut Konstytucyjny – Sąd nad Sędziami, Urzędnikami i Przedstawicielami Władz

Przyjaciele,

Wybaczcie, że tak długo tutaj nie pisałem. W kwestii moich spraw sądowych pragnę Wam przekazać iż proces postępuje choć od prawie roku niewiele się działo oprócz:

– skierowania mnie na przymusowe badania psychiatryczne

– działania Sądu Rejonowego w Puławach wspólnie z Policją w Puławach i Warszawie w celu sprokurowania dowodu mającego mnie obciążyć i popsuć moją opinię (opiszę to później)

Ze względu na kampanię prezydencką zaniedbałem stronę, nie przeszedłem jeszcze do zintensyfikowanej ofensywy przeciwko łamaniu Konstytucji przez Sądy: WSA w Lublinie, Prezesa NSA, Sąd Rejonowy w Puławach, Sąd Rejonowy w Lublinie … ale mam już plan i kilka skarg do wniesienia:

– o uznanie Ustawy Prawo Budowlane za niezgodne z Konstytucją-

– uznanie planu miejscowego za niezgodny z założeniami Konstytucji

– o jednoinstancyjnego postępowania jako niezgodnie z Konstytucją

– zaskarżenie wszystkich wyroków o pogwałcenie Konstytucji RP

Skoro już poruszamy temat Konstytucji, pragnę przedstawić Wam moje nowe dzieło: Obywatelski Instytut Konstytucyjny – Sąd nad Sędziami, Urzędnikami I Przedstawicielami Władz. Celem głównym Instytutu będzie wymuszenie na Sędziach, Urzędnikach i Przedstawicielach Władz posznowania Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej.

Dość mamy sytuacji gdy Sędzia/Urzędnik/Władza mówi: „to rzeczywiście jest okrutne, niesprawiedliwe czy absurdalne ale takie mamy prawo i musimy je stosować”. Nie! Bo to najczęściej oznacza łamanie konstytucyjnych praw człowieka.  Sąd nad Sędziami będzie się temu przeciwstawiał środkami sprawiedliwego państwa prawnego.  Grupa inicjatywna, którą powołuję i której przewodzę, organizuje 21.05.2015r. o godzinie 12.00. W Sali Kolumnowej Sejmu RP Konferencję w tym celu.

Zgłoszenia na Konferencję przyjmujemy mailowo: sadnadsedziami@gmail.com do 15.05.2015r.  Inicjatywa ma swoją stronę na Facebooku. Oto link:

https://m.facebook.com/profile.php?id=1064628393566662

Zapraszam Was serdecznie do zapoznania się ze stroną i mam nadzieję do zobaczenia na Konferencji!

Debaty o prawie budowlanym ciąg dalszy

Polemika Waldka z dr. A. Kowalewskim, współautorem i agitatorem kodeksu budowlanego, wysłana do „Rzeczypospolitej” oraz L. Jastrzębskim, reprezentantem Polskiej Unii Właścicieli Nieruchomości” miała stać się punktem wyjścia do publicznej debaty.

Zamiast tego stała się początkiem ostracyzmu – typową reakcją systemu na krytykę (O. Marquard, Z. Bauman).

Pierwszą oznaką była odmowa „Rzeczypospolitej” wydrukowania głosu Waldka – pomimo ustawowej konieczności debaty poprzedzającej przyjęcie ważnego społecznie kodeksu oraz dobrego zwyczaju. Odmowę uzasadniono następująco: „tekst niemerytoryczny”

Waldek nazywa kodeks narzędziem straszliwej ideologii opartej na odwracaniu hierarchii wartości – deptaniu Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej.

W kolejnych dniach będziemy publikować fragmenty dyskusji.

Oto dyskusja z dnia 3 lipca:

3 lipca

 

 

 

Replika Waldka – Rzepa / Głos Waldka w debacie

Replika pochodzi z listu Waldemara Deski do redakcji Rzeczypospolitej w debacie na temat ładu przestrzennego i zagospodarowania przestrzennego. 

Dotyczy artykułu Ludomira Jastrzębskiego (Rzeczypospolita 8 maja 2014) i repliki dr. Kowalewskiego (Rzeczpospolita 13 maja 2014)

Waldek wskazuje w nim na patologie wynikające z nie liczenia się z Konstytucją i prawami człowieka. Patologie wynikające z zapoczątkowanego przez Stalina odwrócenia ładu wartości.

Oto treść repliki

Referat o eugenice/ głos Waldka w debacie

mgr inż. Waldemar Deska
„Etyczny Wymiar Ładu Przestrzeni Jako Podstawa Rewitalizacji – Koncepcje Studialne” (wersja z rysunkami – 31 grudnia 2013)

Referat o Eugenice (31 maj 2014)