Zarzucam Państwu Polskiemu…

ubuntu … „osoba jest osobą z powodu innych ludzi”–Desmond Tutu. … każdy powinien mieć prawo do własnego schronienia-domu.

Zarzucam Państwu Polskiemu obrazę godności jego obywateli oraz naruszanie istoty konstytucyjnych praw: wolności i własności. Naruszanie art. 7, 10, 18, 27 i 29 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka oraz art. 8,13, 30, 31, 32 i 64 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Prawa te ograniczono w zbyt dużym zakresie i dla niewystarczająco ważnych przesłanek, tak, że doprowadziło to aż do ich „wynaturzenia”.

Zagubiono cel, któremu ograniczenia te miały służyć: (poprawa jakości architektury? ładu przestrzennego?) pozostawiając ograniczenia jako kontrolę dla samej kontroli, lub jako kontrolę prewencyjną (TK, NSA, Marszałek Sejmu) bez wyraźnie zdefiniowanego celu tej kontroli?!!! Nie dokonano rozwagi podrzędności ograniczeń względem prawa bardziej cennego oraz nie ustalono dopuszczalnych granic tych ograniczeń.

Prawo do własnego schronienia-domu jest elementarną potrzebą i prawem naturalnym człowieka. Od niego zależy przetrwanie ale i jakość tego przetrwania. Od niej zaś kondycja człowieka i społeczności. Prawo to jest fundamentem wszystkich kultur i cywilizacji. Stoi bardzo wysoko w hierarchii innych praw.

Jest istotą godności człowieka!

. definiuje to Powszechna Deklaracja Praw Człowieka oraz Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, nadając tej wartości charakter bezwzględny … podobny charakter nadano wypływającej z godności człowieka jego woli oraz wolności i własności. Domyślne powody ograniczeń nie uzyskały aż tak wysokiego statusu!

To bardzo ważne z powodu swej istoty prawo należy traktować ze szczególnym względem. Dozwolone jest jego ograniczanie ale tylko dla rzeczywiście bardzo ważnego powodu i tylko do nieprzekraczalnej granicy! A o tym zapomniano. Traktując godność, wolność i własność bez naleznego im względu.

Praktyką pieczętującą obrazę godności obywateli są rozstrzygnięcia Sądów Administracyjnych o prawach osoby, (prawdopodobnie zawsze) bez wysłuchania jej racji i jedynie w oparciu o mechaniczną interpretację przepisów niskiej rangi – np. WSA akt II SA/Lu 479/09.

Szczegółowy opis w skardze do WSA w Lublinie i wniosku do Rzecznika Praw Obywatelskich.

Symbolicznym wyrazem obrazy jest wynaturzenie znaczenia, obecnego w przepisach prawa oraz debacie publicznej terminu „samowola budowlana”

nie zgodzę nigdy się na taki stan, rzeczy bieg ” – Sławomir Wolski, DaaB…

Waldemar Deska

Za przykład niech posłuży: bezwzględny obowiązek uzyskania pozwolenia na budowę (… jako kontrola prewencyjna -NSA), bezwzględny nakaz rozbiórki (WSA), z powodu braku choćby jednego papierka!!!! …. i …. oraz traktowanie tych obowiązków nierozłącznie (WSA), nawet wtedy, gdy brak naruszeń techniczno-merytorycznych przepisów prawa budowlanego i jego pokrewnych (wszystko zgodne z prawem).

Oznacza to wynaturzenie prawa: istotę kontroli postawiono wyżej niż istotę celu tej kontroli. Wprowadzono obowiązek (pod przymusem rozbiórki) przedstawienia dowodu zgodności (przyszłych – TK) czynności z przepisami prawa administracyjnego.

nie wystarczy postąpić zgodnie z prawem, należy to jeszcze udowodnić w postaci wypełnienia wszystkich kontrolnych wymagań administracyjnych. A ciężarem kontroli i jego kosztami (tysiące dokumentów a za każdy dokument opłata) obciążono obywatela. Obraża to zasadę: osobę należy traktować jako niewinną dopóki nie udowodni się jej złamania prawa! Nie dość, że się tę zasadę łamie to jeszcze obowiązkiem i kosztami udowodnienia swojej niewinności obciąża się osobę!!! … czyli … … z góry i bez postępowania sprawdzajacego poddaje się obywatela karze rozbiórki, … zamykając mu jednoczesnie możliwość powrotu do stanu wyjściowego w sytuacji gdy nie złamał przepisów techniczno-merytorycznych prawa budowlanego i praw pokrewnych …. gdy wszystko jest dobrze a brak zaledwie jednego wystawionego w terminie dokumentu, a często wystawienie takiego dokumentu leży po stronie administracji i jest niezależne od obywatela …

kontrolę postawiono ponad jej istotę, … ale ….. istota bez kontroli … nie przestała być istotą! … A jednak, bez kontroli, istotę traktuje się tak, jakby posiadała cechy inne niż w rzeczywistości, demonizuje się ją, zakładając z góry, że istota posiadać będzie cechy tak szkodliwe, że nie można dopuścić do jej zaistnienia bez kontroli lub pozwoli się jej zaistnieć, ale tylko wtedy. gdy, wcześniej, przedstawi się dowody zgodności istoty z obowiązującymi przepisami

Istocie kontroli (prewencja budowy domu-schronienia) nadano nadzwyczajnie wysoką rangę, niespotykaną w innych, bardziej odpowiedzialnych obszarach prawa. Ale przecież kontrola prewencyjna, jako ograniczenie praw obywatela, nie mieści się w konstytucyjnie dopuszczalnych przesłankach ograniczeń praw człowieka: bezpieczeństwa, porządku publicznego, ochrony środowiska, zdrowia i moralności albo wolności i praw innych osób. Budowa domu-schronienia automatycznie, ze swej istoty nie wkracza w zakres tych przesłanek.

Ponadto istnieje już prawo budowlane, przeciwpożarowe, dobrosąsiedzkie, ich pokrewne, itd. Po co dodatkowo je dublować i ustanawiać dodatkową, nadzwyczajną kontrolę przestrzegania tych praw?

Można domniemywać więc, że państwo nie może pozwolić sobie na pozostawienie stanu bez kontroli, nie pozwoli obywatelowi na elementarne schronienie-dom bez wcześniejszej, drobiazgowej kontroli. Ale czy rzeczywiście tak jest, skoro merytorycznego celu celu tej kontroli dotychczas nie zdefiniowano? Co mamy poddać kontroli? Bezpieczeństwo konstrukcji? Jej walor estetyczny? Takie postulaty pojawiały się w dyskursie publicznym, ale czy ze względu na względne poczucie estetyki osób trzecich dopuszczalne jest ograniczanie praw najcenniejszych, mających status wartości bezwzględnych?

Gdzie więc szukać definicji i celu tej kontroli? Przecież nie ma jej w przepisach prawa budowlanego i jego pokrewnych ani w planie zagospodarowania przestrzennego ani w rozważaniach TK i NSA i Marszałka Sejmu.

Cel kontroli prewencyjnej nigdy nie został dostatecznie jasno sformułowany, rozmył się gdzieś w intuicyjnych obszarach dowolnych interpretacji i postulatach grup branżowych. Bardzo lakonicznie zdefiniował ten cel NSA: „prewencyjna kontrola zgodności podejmowanych czynności z przepisami prawa administracyjnego” nic więcej. Wobec prawa najwyższej rangi to za mało. To więcej niż niestaranność. Ograniczenia konstytucyjnych praw na tak wątłej podstawie są niedopuszczalne!

To obraza najcenniejszych praw człowieka!

Ale czy tak ważne rozważania można oprzeć tylko na domniemaniach? Powinniśmy otrzymać wyraźnie sformułowany postulat np. konstytucyjne prawa człowieka (prawo do posiadania domu) ograniczamy ze względu na bezpieczeństwo, przyrodę, autostradę itp!

Przedstawienie takiego postulatu jest obowiązkiem ustawodawcy, czyli Państwa. Dlaczego go nie przedstawiono? … bo … skupiono się tylko na przepisach niższej rangi a zapomniano o Konstytucji i Deklaracji Praw Człowieka!!!!! … dopuszczono się niestaranności!!! … zlekceważono prawa człowieka i obywatela … obrażono godność osoby …

  1. chociaż kontrola prewencyjna nie została w konstytucji wymieniona jako narzędzie dopuszczalnych ograniczeń …. to kontrolę prewencyjną postawiono wyżej niż najcenniejsze prawo człowieka posiadające charakter bezwzględny

analogicznie: wszystkie inne ograniczenia praw mają swoje uzasadnienie merytoryczne: …

  1. potencjalne straty braku kontroli prewencyjnej nie są zbyt duże w porównaniu ze stratami ograniczeń praw człowieka … …
  2. dlaczego ciężar i koszty kontroli prewencyjnej nałożono na obywatela a nie na państwo? (tysiące papierków a za każdy papierek opłata!) … dobrem wspólnym powinniśmy zajmować się wspólnie, … dom-schronienie jest, tak jak obywatel, z samej istoty jego częścią; nie narusza dobra wspólnego, … zaś jego rozbiórka narusza istotne prawa człowieka …
  3. nawet jeśli wszystko jest ok (np. dom wybudowany zgodnie z prawem) to nakazuje się jego rozbiórkę, z powodu braku w terminie choćby jednego dokumentu, i nazywa się to „przywróceniem do stanu sprzed naruszenia prawa” (TK) a więc …
  1. nawet jeśli istota kontroli … (kontrola zgodności z prawem przyszłych czynności) jest ok. to i tak sprawca (niesprawca, bo przecież nie naruszył istoty prawa) jest karany rozbiórką …. , której nie nazywa się uciążliwą karą, lecz przywróceniem do stanu …

Kontrola prewencyjna, bez wystarczająco ważnego, nadrzędnego celu tej kontroli, obraża godność i wolność osoby: narusza Konstytucję i Deklarację Praw Człowieka!

Antycypowany cel kontroli prewencyjnej(wg. TK … zgodność zamierzonych czynności z prawem) nie mieści się w dozwolonych art.31p.3 KRP ograniczeniach, wykracza poza nie. Wykracza tak daleko, że przekracza zdefiniowaną w Konstytucji dozwoloną barierę ograniczeń: istotę wolności i praw

Jeśli budowa domu-schronienia odbędzie w zgodzie z normami budowlanymi i obowiązującymi przepisami prawa budowlanego i jego pokrewnych: warunki techn. normy , p/poż, itd. Itp. nie zachodzi żadna z wymienionych w KRP konieczność ograniczenia tej woli-prawa,

5 responses to “Zarzucam Państwu Polskiemu…

  1. Piękne słowa szkoda, że nic one nie zmienią.
    Jest wielu ludzi którzy mówią mądrze ale więcej jest tych co głupio krzyczą.

  2. niestety prawo i kontrole są dla malutkich-mniej zamożnych!!!
    Przykład hotelu Gołębiowski w Karpaczu.wybudowano molocha o kilka pięter wyższego niż pozwolenie i nic.jakoś urzędnicy sie bardzo nie czepiają,a właściciel,który robi to nagminnie w całej polsce za kase ma zamiar jakimś cudem zalegalizować.nie ma prawa!!!

  3. Bo żyjemy w państwie rządzonym przez demony i marionetki obcych mocarstw, które chcą nas zgnoić i upodlić.

  4. Pingback: Zarzuca Państwu Polskiemu « Anarchitektura

  5. a jednak warto walczyć, może kiedyś coś się zmieni..

Dodaj odpowiedź do sikor Anuluj pisanie odpowiedzi